
Zamieszczone przez
Tommo
Słowo "piękne" jest mocno subiektywne i dla każdego znaczy co innego. Ale ok, sugerujesz żebym szukał tego pięknego auta nie sugerując się ceną. Sorry ale wolę być realistą. Zakładam że ktoś kto dbał, często z pedantycznym pietyzmem o swój samochód, dokumentował wszystkie naprawy i obsługę serwisową, jak miał kupić jakąś część to była ta lepsza jakościowo-droższa, jeździł nim ostrożnie z uwagą żeby nic nie uszkodzić, to potem jak przyjdzie do sprzedaży, nie odda go tanio tylko będzie jeździł dalej. Nie przeczę, że pośród tych okazyjnie niskich ofert raz na jakiś czas trafi się jakiś okaz, ale ja nie mam ani ochoty ani czasu na przewalanie tej masy badziewia które w większości się sprzedaje. Szkoda mi na to czasu, pieniędzy i zdrowia psychicznego