Niestety Jarek nie jest to jedyna sytuacja kiedy TU robią nam "niespodzianki". Po prostu większość ubezpieczonych nie rozumie podstawowych zapisów.
Do zgłoszenia zmian nikt nie zmusi ale TU może zgodnie i to z prawem naliczyć koszty i wysłać dopłatę. Nawet do 3 lat wstecz! I ma do tego prawo.
Np.?
Ja mam 40% zniżki, sprzedaję auto z polisą. Kto z Was uważa że nowemu nabywcy należy się taka sama 40% stawka w TU?
Nie wspomnę że są obostrzenia dla wieku kierowcy, czasu posiadania prawa jazdy...szczególnie w tak popularnych systemach Direct.

Jak widać nie wszyscy rozumieją że zgłoszenie jest we własnym interesie a nie TU. Bo to one na tym korzystają. Wypowiedzenie polisy, jej zmiana to dla nich niekorzystne dlatego niechętnie do tego namawiają. Ale wezwania do zapłaty wysyłają i wtedy niejednemu laptop spada z kolan i to nie ze śmiechu :D