ja mam X5 z 2003 roku z silnikiem 4.4, autem jezdzi zona z dziecmi, wykonanie naprawde duzo słabsze od e38, a czy ciasnota w srodku? raczej nie, napewno wiecej miejsca niz w e39, z minusów" pali to wiecej od mojej V12, fotele sa mega twarde, az dupa boli..., ale jak to jezdzi zimą, poezja... nie ma sniegu na to auto. A co do jazdy po kraweznikach to bzdura, auto jest mega twarde i wcale nie kusi mnie do skakania po dziurach, a jezeli chodzi o wrazenia na parkungu to robi napewno wieksze niz e38. W moim garażu auto jest bardziej uzytkowe, e38 pieszcze i poleruje a w x5 pozwalem chłopakom jesc paluszki....
![]()