czyli kolego po prostu komp CI przeklamywal...:)
mi auto pali 20-22 litry... DUZO WIEM:) i zaczynam sie zastanawiac czy nie za duzo... koniec koncow czasem jej depne ale potrafie jezdzic spokojnie ale suma sumarum za 100zl robie 80km..:/ zaczyna mnie to irytowac troche jak za 100zl zalane i po 25 km zapala sie komornik:) bledow zadnych nie mam.. autko chodzi rowno i bez zadnych problemow:) dodam ze ostatnio mechanik naprawil mi blad na wiazce miedzy czujnikiem temp a kompem i myslalem ze spalanie spadnie bo czujnik zacial sie przy -65 a auto na zimnym silniku nie chcialo chodzic i ciezko odpalalo na cieplym silniku :) generalnie teraz autko chodzi na tip top a spalanie w ogole sie nie zmniejszylo.. non stop to samo 20-22 (rozumiem zima ale w lato przyjda kola 19 i klima.. takze na jedno wyjdzie..) mam 3.0 v8 z manualem .. propozycje? (wojtku wiem - naprawic)