A co myślicie o 0W-40? W końcu 100% syntetyk.
A co myślicie o 0W-40? W końcu 100% syntetyk.
Nie wiem czy jest sens, 0W oznacza lepkość przy niskich temperaturach, w tym przypadku coś koło -35 stopni. Czyli olej od takiej temperatury będzie utrzymywał odpowiednia lepkość oleju.
Wydaje mi się, że przy naszym klimacie nie ma takiej potrzeby.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk