Ciekawi mnie tylko, skoro wszystkim nam jeżdżenie BMW wychodzi taniej, niż wozidełkami z silnikami od kosiarek, skąd wziął się mit o paliwożerności naszych aut ?
Domyślam się, że te mity, jak i te o awaryjności (Będziesz Miał Wydatki) rozpowszechniają ludzie, którzy nigdy tymi autami nie jeździli..