Nie zgodzę się że to jest auto wyjątkowe tylko dla znawców. Przeciwnie. Kierowcy 3-letnich renówek i peugeotów widząc umyte e38 na ładnych felgach w większości myślą że oto stoi wóz za ponad 100tys. zł z 2005 roku. Również moi rówieśnicy kiedy jeździłem e38 do liceum byli mocno zaskoczeni rocznikiem auta ('97).
Dla ludzi którzy maja kasę na samochód to świetny wóz. Nie raz idąc do sklepu gapię się parę chwil na mojego prosiaka podniecając się tymi przepięknymi proporcjami nadwozia, to najładniejsza z klasycznych beemek obok e46 coupe (już nie taka klasyczna).
To kwintesencja samochodu, to auto niczego nie udaje, nie ma glupawych ozdobników i atrap, sprawia wrażenie, że każdy kształt i linia mają swoje techniczne uzasadnienie. Idealny kompromis komfortu, prestiżu i właściwej autom sportowym władczej agresji. Maszyna do jeżdżenia. Freude am fahren!!
Dla mnie to cud że są tak tanie w zakupie bo mogłem spełnić swoje marzenie :) MIEĆ to auto!
PS. Spojrzenie 40-latka w fabii - bezcenne.