Link jest poprawny tylko na forum trwają prace ( zmiana serwera itp ) myśle że po niedzieli powinno wszystko wrucic do normy i działać.
Jak wruce do domu ( teraz pracusiam mocno :) ) to opowiem co nie co o aucie bo między innymi je naprawiałem i dostarczałem czesci zanim zostało zmasakrowane.
P.S szczurek tak się składa że drugi kolega z Gdańska w tym samym czasie co w/w sprzedał swoja e32 750i na cześci kolesiowi co ja pocioł i wiemy ze spora cześć budy poszła na handel do Wa-wy więc....
Z info jakie posiadam to w/w kończyła się po dzwonie w miejscu kielichów.
Szkoda ze tak autko skończyło ;(




Odpowiedz z cytatem


