Nie oznacza to też, że te problemy się muszą pojawiać. Nie wiem czy pamiętasz, ale do mojego samochodu też się przymierzałeś mimo iż był z początku 2002r. Niemniej jednak przez 3 lata eksploatowania tego samochodu, nie doświadczyłem żadnych problemów z elektroniką o jakich się często czyta. No poza tym że wyhuśtałem tranzystory mocy w jednostce sterującej radiem, ale to trochę inna historia :)