no e38 i e34 to istne mistrzostwo festynu.... az sie plakac chce.
do wlasciciela e38 to zadzwonie i zapytam czy mu nie wstyd jezdzic tym autem.
edit: po telefonie, moge jednoznacznie stwierdzic - sprzedawca to typowy lamus, chlopek ze wsi....do tego bardzo wulgarny... nic tylko zyczyc powodzenia ;)





Odpowiedz z cytatem