A Ty im wysyłałes do badania olej co 10 tys od wymiany panewek ?
Napisz mi proszę jeszcze jakie szkody zrobiła panewka w Twoim silniku?
Wymienić
Nie wymieniać
Jeździć i obserwować olej oraz filtr
A Ty im wysyłałes do badania olej co 10 tys od wymiany panewek ?
Napisz mi proszę jeszcze jakie szkody zrobiła panewka w Twoim silniku?
Ja wysłałem raz..... na jakieś pół roku przed pierwszym obróceniem się panewki i..... olej miał już śladowe ilości metali pochodzących z panewek, ale jakoś tak wyszło, że tego nie ogarnąłem.
A co do szkód. Podejrzewam, że pierwszy raz był dużo mniej szkodliwy niż obecny. Wtedy silnik się zatrzymał i koniec. Teraz cały ten syf poszedł po całym silniku. Wszystkie magistrale, turbiny itd. To wszystko jest do minimum dokładnego płukania/czyszczenia/inspekcji.
Więc jak odkręcisz filtr i już gołym okiem widać, że się błyszczy i możesz do ręki wziąć fragmenty panewek, to to już jest za późno na zwykłą ich wymianę. W takiej sytuacji silnik w najlepszym wypadku trzeba rozkręcić na części i przejrzeć, ale w większości przypadków to lepiej szukać nowego.
Wymieniłem olej i filtr 100-200 km temu akurat , mogłem wcześniej poruszyć temat a teraz stary olej już oddany, No w próbka nowego pewnie nic nie powie. Zerkałem w filtr i nic błyszczącego nie było . Pojadę na urlop jeszcze to zleci pare tysięcy i potem najwyżej zleje odrobine i może wyślę . Chyba ze jednak wymienię . Ale myśle ciagle czy to robić tak jak pisałem w pierwszym poście - czyli górne zmieniać bez wyciągania korbowodu metoda wciskania nowej wypychając stara ? Kumpel robił to kilka razy i podobno jest wszystko Ok. Pytanie tez czy demontaż korbowody to aż taki problem