Mi się wydaje, że jest to jedna z tych 'perełek' na których ktoś próboje wycisnąć maxa $. Jak auto jest takie jak w opisie to, kupiec się znajdzie prędzej czy później, i nie trzeba ceny drastycznie obniżać, zapłaci tyle ile ktoś żąda.
Dla przykładu czarne 735 w białych skórach, ta z Wrocławia, stała i stała za tyle samo od początku - i co, i poszła.
Takich jak omawiany egzemplarz, przez ostatnie miesiące widziałem kilka do sprzedania, każda była igła a finalnie cena szła mocno w dół i nawet opis potrafił się zmieniać.
Jedna na grupie na FB była oferowana jako: zero rdzy stan bdb, nic tylko brać.... A po jakimś czasie NAGLE jakiś drobny nalot rudej, coś jednak puka itp. a cena moooocno w dół, i tak stoi ta 'igła' do dziś.