Raczej nic się nie stanie. Nawet radio chyba będzie pamietać wszystko.
Raczej nic się nie stanie. Nawet radio chyba będzie pamietać wszystko.
......"raczej" mnie nie interesuje.
Chcę wymienić uszczelkę pod podstawą filtra oleju i muszę odkręcić alternator.
Nie mogę ryzykować żadnego zwarcia bo to by mogło być opłakane w skutkach.
Pytam ,czy nie trzeba potem robić jakiś adaptacji itp.
W każdym aucie nigdy sie nie zastanawiałem nad odpięciem aku ale E65 ma trochę więcej elektroniki niż normalne auto.
W Phaetonie odłączałem nie raz bo to było lekarstwo na jego fiksujące moduły :)
Było po tym trochę kontrolek które gasły po przejechaniu krótkiego odcinka.
W E65 nie odłączałem jeszcze i chcę wiedzieć jakie są konsekwencje i czy należy coś potem wykasować itd.