Powitanie

[kajot]

Witam wszystkich! Mam na imię Karol i pochodzę z pięknego oraz zadbanego miasta Bytom BMW nie posiadam i nigdy nie posiadałem, skierował mnie do was tutaj jeden model, który po prostu rozbił mnie na łopatki i zamieszał w głowie czyli BMW E38 <3 Sam od 2 lat jeżdżę jakże sławną królową lawet w 1.9dci i powiem szczerze nie narzekam ale czas na zmiany. Rozum podpowiada coś innego a serce BMW i jest problem... dlatego też zarejestrowałem się u was żeby zaczerpnąć trochę wiedzy, opinii na temat e38 oraz dowiedzieć się czegoś ciekawego. Pech chciał, że wśród moich znajomych, posiadaczy BMW jest bardzo mało o e38 nie wspomnę. Może jest ktoś z moich okolic, który chciałby trochę mi przedstawić samochód. Czytając tematy z jednej strony przeraziły mnie wpisy typu "Mam od 1,5 roku i włożyłem 15 tysięcy." z drugiej zachęciły wpisy o solidności i komforcie tego krążownika i że koszty 15 tysięcy na rok są grubo przesadzone. Tak więc na zakończenie jeszcze raz Cześć i edukuje się dalej na temat siódemki :)

[impex]

Witam
Koszty rzędu 15 tys w ciagu roku NIE SĄ w żadnym przypadku przesadzone.
Po prostu jest to limuzyna klasy wyższej,które kiedyś kosztowała np pół miliona.Samochód sam w sobie staniał z racji wieku,zużycia itp,ale niestety serwis jest nadal na tym samym poziomie co 15 czy 20 lat temu.
Części,robocizna się nie zmieniły.
Jezeli szukasz auta na codzień to niestety musisz się liczyć z takimi kosztami chcąc jeździć tym autem na takim poziomie co 15 lat temu.
W aucie nawet za 40 tyś w serwis musisz wsadzić kilka tyś bo wszystko sie starzeje.

Na pewno wszystkich usterek nie bedziesz musial od razu naprawiac,podejrzewam,ze nawet jakbyś nic nie robił to i tak by jezdzilo,ale jaki to ma sens?

[janus]

Witam
e38 super auto i polecam, co do kosztów to moim zdaniem jeśli się kupi zadbany egzemplarz, trochę w niego zainwestuje to auto odwdzięczy się komfortem, co do kosztów to jak ktoś chce auto doprowadzić do ideału to troszkę grosza musi wrzucić pieniędzy. Jeśli masz trochę zdolności manualnych i lubisz grzebać przy aucie to dasz sobie radę i zaoszczędzisz na tym, ważne żeby dobre części kupować.

[Kamiloo_]

Witaj ..

co do kosztów temat rzeka . Zalezy co wyboerzesz jaki silnik jaką skrzynie w jakim stanie . Kupisz siódemę 5kg to serwsi trochę kosztuje i oczywiście paliwo gaz niby tani ale są tacy co np gazu w aucie nie uważają bez obrazy do posiadaczy gazu . Zawieszenie można zrobić też tanim kosztem ale pytanie czy na długi czas przód wahaczy Teknorot kosztuje 700 zł , a np LM 1000 z groszami amory mozesz kupić Monroe za 450 zl sztuka albo Sachs które szły na pierwszy montaż któe kosztują coś powyżej 1000 . Kazdy silnik ma swoje plusy i minusy diesle super silniki dynamiczne mało palące z porownanień do beznyn ale fakt częśći sa droższe turbo egr a nawet podstawy są droższe od beznyny głupi halogen do silnika beznynowego kosztuje 50 zł coś koło tego a do diesla 160 zł poduszka silnika tez jest droższa i to sporo .Fajną tanią opcją sa silniki 2.8 mniej garów ale wiadomo inna dynamika jazdy

reasumując mogłbym tak przez godzine pisać wymieniać . Wybór należy do Ciebie i twojej zasobności portfela

ja osobiście nie wyobrażam sobie teraz zmiany samochodu

[Velocityraptor]

Popieram kolegów w kwestii kosztów. Jeśli Ci nie będzie przeszkadzać to i owo to można tanio jeździć dopóki auto nie stanie. Jeśli będziesz chciał przywrócić je / utrzymać w stanie "nówka" to i 15000 pln na rok może nie wystarczyć. Pamiętaj to nie są auta (BMW serii 7) projektowane dla biedaków, którym żal 5000 zł na przegląd po 40000 km.

Porównując z "japończykami" i "francuzami", z którymi miałem sporo do czynienia to nasuwa się porównanie do niemieckich czołgów ciężkich. Były zarąbiste, odporne i śmiercionośne. Ale cholernie skomplikowane, co powodowało, że aby "wymienić filtr paliwa" trzeba było wymontować wieżę. W warunkach polowych i pod ostrzałem nie da się tego zrobić. Stąd tyle E38 za 6000 zł na allegro i postów po 20 stron typu "bicie kierownicy przy 100 km/h".

Na duży plus E38 trzeba za to przyznać to, że nie czuć w nich taniości takiej jak w 95% nowszych aut. Skóra w nich to skóra, metal to metal a silnik to silnik, a nie jakieś eko imitacje.
W wersji 740 i 750 dodatkowo moc to moc.

Reasumując, jeśli Cię stać to kupuj. Jak nie to lepiej kupić np. Peugeota 607. Ludziska oferują je za darmo w stosunku do komfortu i wypasu, a z niezniszczalnym V6 benzynowcem tylko sekunda dłużej do setki niż w E38 750.

Powodzenia

[kajot]

Bardzo fajnie, że podpowiadacie :) Co do Francuzów to już mam jednego i uważam, że starczy Kwota o której myślę wydać na auto to w przypadku BMW 16 tyś polskich złotych Muszę zachować jakieś rezerwy na ew. naprawy i gaz. Co do silnika to interesuje mnie benzyna od 2.8 do 3.5 z planem zagazowania w przyszłości. Słyszałem, że 2.8 niezawodny i tańszy w utrzymaniu zaś za słaby, natomiast nie wiem jak wygląda sprawa z 3.0 i 3.5. Skrzynia raczej automatyczna. Osłuchałem się o tym vanosach i więcej złego widziałem niż dobrego więc najlepiej jakby silnik był bez tego słynnego "TU" w nazwie. Pedantem co do auta nie jestem jakimś przesadnym, najważniejsze żeby mnie nie zawiodło w drodze do pracy i w drugą stronę oczywiście. Mój rozum podpowiada Honda Civic VIII UFO no ale to auta całkowicie innego świata i to bardziej byłby wybór z rozsądku a nie z serca jak BMW. Szukam e38 w okolicy żeby sobie chociaż usiąść. Z uwagi na moją pracę może uda mi się kogoś grzecznie zmusić do spotkania i obejrzenia z bliska jak się trafi

[ADASIO]

W I T A M

pochodzę z pięknego oraz zadbanego miasta Bytom

przez Ciebie się oplułem i polałem herbata :)

jak Cię ciągnie do BMW to kup e38 w wersji 2,8 (najmniej paliwożerna i najmniej awaryjna jednostka) może nie rakieta ale daje radę - wiem bo miałem

Jak ognia unikaj diesli a będziesz cieszył się jazdą

[Yaro]

W I T A M



przez Ciebie się oplułem i polałem herbata :)

jak Cię ciągnie do BMW to kup e38 w wersji 2,8 (najmniej paliwożerna i najmniej awaryjna jednostka) może nie rakieta ale daje radę - wiem bo miałem

Jak ognia unikaj diesli a będziesz cieszył się jazdą

Oj, Adasio... już nie przesadzaj :-) ja tam cieszę się jazdą mimo, że mam diesla :-)

[Anatol]

Porównując z "japończykami" i "francuzami", z którymi miałem sporo do czynienia to nasuwa się porównanie do niemieckich czołgów ciężkich. Były zarąbiste, odporne i śmiercionośne. Ale cholernie skomplikowane, co powodowało, że aby "wymienić filtr paliwa" trzeba było wymontować wieżę. W warunkach polowych i pod ostrzałem nie da się tego zrobić. Stąd tyle E38 za 6000 zł na allegro i postów po 20 stron typu "bicie kierownicy przy 100 km/h".

Tu raczej chodzi o brak wiedzy/kasy na wymiany.Stąd drutowanie i jazda "aż koła odpadną".

[Kamiloo_]

Diesle nie są źle wystarczy dbać a diesel lepiej jedzie niż 2.8 też mam diesla i sobie chwale.. Jakbym miał zamieniać to tylko na 740 lub na 750 . a 740d to też dobra rakieta.. Fakt wiele osób przeliczylo się z utrzymaniem e38 i później są takie skutki selekcja naturalna za jakiś czas będzie tylko 1 strona na allegro.

Wysłane z mojego IdeaTabA1000-F przy użyciu Tapatalka