No super tylko teraz będę jeździł jak na szpilkach czy następny wtrysk nie padnie np w drodze do polski. A swoja droga dużo to roboty i wiedzy potrzeba do wymiany wtrysku? Kupie sobie na wszelki wypadek jeden i będę wozil ze sobą.
No super tylko teraz będę jeździł jak na szpilkach czy następny wtrysk nie padnie np w drodze do polski. A swoja droga dużo to roboty i wiedzy potrzeba do wymiany wtrysku? Kupie sobie na wszelki wypadek jeden i będę wozil ze sobą.
Ojjoj kolego wtrysk nie pada z dnia na dzien. Ten co wymieniles to musial byc dobrze dojechany. Jak bedziesz w Pl i mial czas to wyjmij wszystkie i niech ktos sprawdzi je "na stole", bo E65 to auto z czasow PRL gdzie czesci zamienne w razie awarii sie wozilo ;-). Do wtryskow polecam cerka.pl.