Bredzisz.
Od zawsze wiadomo że e38 ma słabszą blache od e32, pierwsze co leci to progi i nadkola, (progi gniją bardzo podobnie jak w e36), w e38 problem jest nagminny zwłaszcza w przedliftach, tak samo klapy tył. W e32 które jest często KILKANAŚCIE lat starsze problem występuje dużo rzadziej, korozja np. spodów drzwi wynika z wadliwych listw zgarniających, które rozwarstwiają się, trzymają wodę i puchną zanim jeszcze spód drzwi zacznie gnić.
Zaiste ciekawe, acz prawdziwe.
Naprawdę daleko (pod tym względem) e38 do e32.
Z tego co zdążyłem zauważyć, to polifty są jeszcze gorsze pod tym kątem od sztuk sprzed liftu.
Ponoć podobnie ma się sprawa z e46, ale może Brabus wypowie się szerzej jeśli śledzi ów wątek...