Pewnie ze nie jest problemem rozpedzic się do 250km/h ale nie w tym rzecz, ostatnio jako pasazer mialem wypadek. Przy 100km/h kolezance wybiegla sarna i zaliczylismy row i dachowanie, pech chcial ze nie mialem pasow. Ale przy 100km/h ten nissan byl do kasacji a ja caly poobijany i reka w gipsie, wiec co by bylo przy 250km/h? Chip w V12 daje okolo 10% mocy i momentu. Poszukaj na innym forum tam jest dokladnie opisane.