-
Zaawansowany Użytkownik
To nie aku.
Wczoraj mialem to samo, ale ja jeżdzę codziennie. Pęłkł mi wężyk przy regulatorze paliwa i całe mi wyleciało, wymienilem go i potem kręcilem chwilke, ale nie odpalał. Najpewnie paliwo musialo się dopompować. Za drugim razem nie było już reakcji. Rozrusznik jakby nie dostawał napięcia. Przy próbie odpalenia widziałem, że podświetlenie zegarów bardzo minimalnie przygasało, tak jakby kręcił, ale nie kręcił.
Odpaliłem na popych, złapał od razu. Potem zgasiłem i rozrusznik już łapie jak należy. Nie przestudiowałem jeszcze elektroniki, ale jest tam chyba jakiś przekaźnik, jakieś zabezpieczenie - coś w tym stylu. Ale nie jestem pewien. Odpal na popych, a potem powinno być już dobrze.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum