530000km i olej syntetyczny

[ELVIS]

No nie do końca tak jest.
Mineralny ma gorsze właściwości myjące co powoduje odkładanie się nagaru na ściankach. Jak wlejesz syntetyk, ten nagar może zostać wypłukany i dostanie się do obiegu.
W najlepszym przypadku wyłapie to filtr oleju, w najgorszym może przytkać jakiś kanalik olejowy.

Cursor ,dla mnie to są bajki ,cały czas ktoś tak pisze ,ale ludzie wymieniaja i jest dobrze. Nic sie nie zatka ,wymieniając na syntetyk tylko silnikowi zrobic można lepiej :)

[cursor]

Cursor ,dla mnie to są bajki ,cały czas ktoś tak pisze ,ale ludzie wymieniaja i jest dobrze. Nic sie nie zatka ,wymieniając na syntetyk tylko silnikowi zrobic można lepiej

Ty wiesz swoje, ja wiem swoje, pozostańmy przy tym ;)

To też że jeśli silnik już miał by zamiar ciec a jeszcze tego nie robił albo robił w małym stopniu to zalanie go rzadkim olejem jakim jest syntetyk pewnie wzmorzy wycieki i można zauwazyć w jakimś stopniu pobór oleju poprzez spalanie go tz branie oleju.

Jak simmering cieknie to trzeba go wymienić, a nie zalewać gęstszym olejem