Sprzedałem auto, jak nowy właściciel naprawi usterkę to napiszę wam co dokładnie było nie tak. Myślę, że 6.800 zł to nie jest jakaś wygórowana cena, naprawdę była zadbana. Na wiosnę pomyślę o takim BMW bo podobają mi się te auta. Nie uśmiechało mi się trochę dołożyć teraz do niej, a wymagała co najmniej 3.000 zł, wiadomo opłaty itp. Samochodami handluje na co dzień, tym się zajmuje, więc sprzedaż auta to normalna sprawa dla mnie na porządku dziennym.