Jako że kultura nakazuje się przywitać i powiedzieć dwa, trzy słowa słowa o sobie, tak też uczynię.
Nazywam się Mateusz, mieszkam i pochodzę z Warszawy (ale pracuję w Toruniu) i od blisko 3 miesięcy jestem właścicielem E38 740iA 4.4 z 98' (przed liftem) w wersji INDIVIDUAL, z przebiegiem 209tyś km (prawdopodobnie autentyczny z racji poparcia wpisami z książki i historią z BMW Łomianki). Długo poszukiwałem sprawnej i zadbanej E38, a że za cel postawiłem nie starsze jak 98 i 4.4, albo 5.4 to sprawa była jeszcze trudniejsza. W końcu po kilku miesiącach wertowania ogłoszeń i oglądania padlin znalazłem swoją siódemkę. Auto od drugiego właściciela, w rękach od 2002', oryginalna książka serwisowa (uzupełniana na bieżąco), serwis głównie autoryzowanym serwisie - Łomianki k. Warszawy... ogólnie w naprawdę przyzwoitym stanie technicznym i idealnym wizualnie. Żaden element nie lakierowany, szyby oryginalne - niemal cud. Oczywiście nie obyło się bez pakietu startowego ale i ten bez większych tragedii...
Wersja wyposażenia mojej siódemki może nie jest najbogatsza, ale za to jest wyjątkowo zadbana, no i chyba nietypowa nawet jak na INDIVIDUAL. Tak więc mamy Nawigację, TV, Telefon, zmieniarkę, klimatyzacja dwustrefowa, 12x Airbag, grubsze szyby, elektryka foteli (włącznie z łamaniem, oraz zagłówki - chyba pełna), szyberdach, czujniki parkowania tył i przód, czujnik deszczu, elektryczne, składane lusterka obniżające się przy parkowaniu, ogrzewanie postojowe i klimatyzacja z timerem włączania, pamięć foteli, skrzynia steptronic, otwieranie i zamykanie bagażnika z pilota, domykanie drzwi, szyb i szyberdachu również z pilota. Poprzedni właściciel dorzucił jeszcze sprzęt audio i video umożliwiający odtwarzanie filmów DVD z płyt i gwizdka, oraz konsole do gier. Do szczęścia chyba brakuje mi tylko skóry (łatwiejsza w czyszczeniu) i podgrzewanych foteli, z tym że to już taki mój prywatny kaprys.
Uff, to by było chyba na tyle... ;)
Wkradł się błąd... żona mnie poprawiła. Jest oczywiście 10 poduszek, nie 12 :oops:
