Zakup pierwszej E32

Cześć, chciałem się was doradzić w pewnej kwestii. Planuję zakup BMW 7 E32 w celach kolekcjonerskich.
Rozważam dwie opcje:
- silnik 3.4 211KM R6
- silnik 5.0 299KM V12
Pytanie czy silnik 5.0 jest zdecydowanie bardziej wymagający, awaryjny, kosztochłonny, czasochłonny itp (zakładając że przebieg to ok. 200-250 tyś) ? Jakie są wasze doświadczenia?
Nadmienię tylko, że nie chciałbym aby ten samochód był dla mnie wieczną ,,skarbonką", mam raczej ograniczone środki i czas na naprawy itp. Raczej ma być to samochód mniej awaryjny na tzw. ,,niedzielne" przejażdżki.
Z góry dzięki za odpowiedzi ;)

Witaj. Mniej obsługowy będzie m30. M70 licz razy 2 wszystko. Lecz wszystko zależy od stanu w jakim kupisz. Pzdr

Wysłane z mojego SM-G525F przy użyciu Tapatalka

Szukaj zdrowej karoserii - obojetnie jaki silnik jak zdrowa karosa to bedzie z niego klasyk.
cala technike mozna ogarnac pozniej...

Cytat:

---

Zamieszczone przez MarynarzKR

...Nadmienię tylko, że nie chciałbym aby ten samochód był dla mnie wieczną ,,skarbonką", mam raczej ograniczone środki i czas na naprawy itp. Raczej ma być to samochód mniej awaryjny...

---

To auto zawsze będzie generować koszty - małe lub duże, w zależności od grymasu właściciela, jego wiedzy na temat mechaniki. Ogólnie E32 potrafi pochłonąć każdą kwotę z konta. Przy zakupie priorytetem jest stan blacharski (tak jak napisał BOSS). To podstawa i mowa tutaj o braku rdzy, a nie do "lekkich napraw". Kwestia wyboru silnika też będzie podyktowana twoją wiedzą na ich temat oraz ewentualnym posiadaniem odpowiedniego serwisu w miejscu zamieszkania. Silników za dużo nie masz do wyboru M30/M60/M70. Wg mnie M30B35 lub M60B30 będzie optymalnym rozwiązaniem z każdą skrzynią biegów, lub M30B30 z manualem.

Widzę, że już Ci na FB odpisałem, ale generalnie chłopaki potwierdzają moje zdanie ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez jpj

TWg mnie (...) M60B30 będzie optymalnym rozwiązaniem

---

Nie, jeśli M60 to tylko B40. W B30 wszystkie koszty są takie same jak w B40, spalanie zbliżone, a mocy wyraźnie mniej.

Cytat:

---

Zamieszczone przez tuczi77

Widzę, że już Ci na FB odpisałem, ale generalnie chłopaki potwierdzają moje zdanie ;)



Nie, jeśli M60 to tylko B40. W B30 wszystkie koszty są takie same jak w B40, spalanie zbliżone, a mocy wyraźnie mniej.

---

potwierdzam, 8lat mam m60b30, to jest padlina. O ile do spokojnej jazdy wystarczy , to spalanie kosmiczne 17-19l lpg niezależnie czy sie depta czy nie. ale + m60 jest trwałość, z silnikiem nie dzieje się zupełnie nic, a jeżdżę nim na codzień niemal dzień w dzień

Cytat:

---

Zamieszczone przez tuczi77

...Nie, jeśli M60 to tylko B40. W B30 wszystkie koszty są takie same jak w B40, spalanie zbliżone, a mocy wyraźnie mniej.

---

Zgadza się. Ale z tego co widzę po ogłoszeniach, B30 częściej się pojawia również w opcji z manualną skrzynią (kto co lubi), więc biorąc pod uwagę ewentualny stan budy nie należy go dyskredytować przy zakupie.

Dzięki za odpowiedzi. Ostatecznie mam do wyboru M30B35 lub 3.0 V8 (M60B30). Obie w automacie i z zadbaną karoserią i wnętrzem. Zależy mi głównie na dynamicznym przyśpieszeniu i fajnym dźwięku pracy silnika/wydechu. Pod tymi względem chyba lepsza będzie 3.0 V8 ?

M60B30 ma jedna wielka przewagę nad M30 , sa to hydroregulatory luzow zaworów, w m30 tego nie ma i trzeba regulowac recznie, co jest upierdliwe, czaso- i pracochłonne . M60 jest bardzo trwalym silnikiem i nie ma sie co obawiać, a najśmieszniejsze jest to ze silnik m60b30 mozna w razie czego bardzo tanio kupic

Cytat:

---

Zamieszczone przez darekbb

M60B30 ma jedna wielka przewagę nad M30 , sa to hydroregulatory luzow zaworów, w m30 tego nie ma i trzeba regulowac recznie, co jest upierdliwe, czaso- i pracochłonne . M60 jest bardzo trwalym silnikiem i nie ma sie co obawiać, a najśmieszniejsze jest to ze silnik m60b30 mozna w razie czego bardzo tanio kupic

---

Pozwolę sobie się nie zgodzić. M30 to prosty i trwały silnik, tani w obsłudze i eksploatacji, a ustawianie zaworów to nie ejst czynność, którą wykonuje się co miesiąc czy nawet co pół roku. Tym bardziej w samochodzie, który ma być autem kolekcjonerskim, czyli zakładam, że nie do jazdy na co dzień. Jak użytkownik M60B40 z 15 letnim stażem, mogę powiedzieć, że nie ma on żadnej z tych cech (oprócz trwałości), które wymieniłem przy M30. Wielokrotnie pisałem już tutaj, że po 15 latach doświadczenia z E32 i M60B40, gdybym miał dzisiaj kupować E32, a nie miałbym na koncie 1 mln dolarów, to absolutnie i na 200% wybrałbym M30B35 w manualu, więc gdybym miał wybrać pomiędzy M30B35iA oraz M60B30iA to wybrałbym M30.

ogólnie 3.5 R6 uchodzi (nie wiem czy słusznie) za mniej dynamiczny silnik, trochę ,,dupowóz" do jazdy defiladowej ;) a 3.0 V8 przeciwnie

Cytat:

---

Zamieszczone przez MarynarzKR

ogólnie 3.5 R6 uchodzi (nie wiem czy słusznie) za mniej dynamiczny silnik, trochę ,,dupowóz" do jazdy defiladowej ;) a 3.0 V8 przeciwnie

---

Miałem v8 b30 mam m30b35 i na swoich odcinkach testowych jest podobnie z tym że v8 gora troszke lepsza. Obie w manualu. Co do automata to może z tym że w m30 masz 4 biegi A m60 5 biegów

Wysłane z mojego SM-G525F przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Zamieszczone przez MarynarzKR

ogólnie 3.5 R6 uchodzi (nie wiem czy słusznie) za mniej dynamiczny silnik, trochę ,,dupowóz" do jazdy defiladowej ;) a 3.0 V8 przeciwnie

---

Przede wszystkim musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy chcesz kupić E32 żeby jeździć wygodnie, dostojnie i dynamicznie czy po prostu chcesz zapie*dalać. Jeśli to drugie to generalnie znam wiele innych samochodów, które znacznie bardziej nadają się na zapie*dalacza, a nie kosztują tyle co E32 i jego utrzymanie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez darekbb

...w m30 tego nie ma i trzeba regulowac recznie, co jest upierdliwe, czaso- i pracochłonne...

---

Wielu mechaników tak mówi do mało rozeznanych właścicieli tych aut, krojąc przy okazji ich soczyście XD.

btw. czym różni się wizualnie wersja long od zwykłej ? tylko długością /odległością osi od siebie ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez MarynarzKR

btw. czym różni się wizualnie wersja long od zwykłej ? tylko długością /odległością osi od siebie ?

---

https://7er.pl/showthread.php/35756-...t-nieLong-quot

Hej Panowie, byłem dziś rano na jeździe próbnej 3.0 V8 i powiem szczerze że, faktycznie silnik ten nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Mało dynamiczny, powolne przyśpieszenie (rozumiem że e32 waży 2t ale mimo wszystko...), brak fajnego basowego dźwięku którego się spodziewałem... Po niedzieli jadę oglądać 3.5 R6

EDIT:

Rozważam jeszcze m30b30 w manualu a później swap na m30b35.
Chyba manual będzie lepszy jeżeli zależy nam na dynamiczniejszej jeździe ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez MarynarzKR

Hej Panowie, byłem dziś rano na jeździe próbnej 3.0 V8 i powiem szczerze że, faktycznie silnik ten nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Mało dynamiczny, powolne przyśpieszenie (rozumiem że e32 waży 2t ale mimo wszystko...), brak fajnego basowego dźwięku którego się spodziewałem... Po niedzieli jadę oglądać 3.5 R6

---

Niczego innego się nie spodziewałem :P Cieszę się, że postępujesz rozsądnie, bo to znaczy, że prawdopodobieństwo dłuższej przygody z E32 znacznie wzrasta ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez MarynarzKR

Rozważam jeszcze m30b30 w manualu a później swap na m30b35. Chyba manual będzie lepszy jeżeli zależy nam na dynamiczniejszej jeździe ?

---

Tak jak pisaliśmy - liczy się przede wszystkim stan ogólny. SWAP z B30 na B35 to bardzo prosta sprawa, choć oprócz przełożenia silnika powinno się też zmienić wał, dyfer, półosie i tarcze hamulcowe razem z zaciskami (nie pamiętam dokładnie które są inne w B30 i B35). Jeśli tak bardzo zależy Ci na dynamicznej jeździe to 5 biegowy manual na pewno będzie lepszy niż 4 stopniowy automat.

Cytat:

---

Zamieszczone przez tuczi77

Niczego innego się nie spodziewałem :P Cieszę się, że postępujesz rozsądnie, bo to znaczy, że prawdopodobieństwo dłuższej przygody z E32 znacznie wzrasta ;)


Tak jak pisaliśmy - liczy się przede wszystkim stan ogólny. SWAP z B30 na B35 to bardzo prosta sprawa, choć oprócz przełożenia silnika powinno się też zmienić wał, dyfer, półosie i tarcze hamulcowe razem z zaciskami (nie pamiętam dokładnie które są inne w B30 i B35). Jeśli tak bardzo zależy Ci na dynamicznej jeździe to 5 biegowy manual na pewno będzie lepszy niż 4 stopniowy automat.

---

Do tego jeszcze zmiana zawiasu jak to ma latać po winklach, dodatkowe pierdoły, ********ty i nagle okazuje się, że to E32 kosztuje tyle lub więcej niż kilkuletni hot hatch ze znacznie lepsza dynamiką i jest gotowy do jazdy ot tak.

@MarynarzKR Wg mnie jak M60B30 i sama jazda E32 nie zrobiła na Tobie wrażenia to zdecydowanie to nie jest auto dla Ciebie.

Jeżeli E32 którym jeździłeś, było zdrowe i zadbane a wrażenia są jak opisujesz, więc jazda modelem z M30 pod maską dostarczy identycznych emocji, te auta jadą wręcz tak samo, jedynie charakterystyka pracy rzędówki i v-ałki jest różna. Na jednym ze zlotów mieliśmy do dyspozycji pas startowy i z chłopakami się "ganialiśmy" - różnice na końcu pasa były praktycznie niezauważalne.
Na seryjnych wydechach nie masz też co się spodziewać efektów dźwiękowych, czy to przy M60 czy M30.
Jeżeli chcesz poczuć troszeczkę mocy, to tak jak Irek wcześniej wspomniał, tylko M60B40 powinieneś brać pod uwagę. 740 i 750 jadą bardzo podobnie, ale koszty utrzymania V12 oraz znalezienia mądrego mechanika, który wie o co chodzi pod maską nieporównywalnie trudniejsze niż w przypadku M60.

Powodzenia

Hej, byłem dziś na jeździe próbnej m30b35 w automacie i wrażenia są dużo lepsze niż po 3.0 V8. Silnik wydaje się sporo mocniejszy, dynamiczniejszy i fajnie się zbiera, zdecydowanie na +.
W weekend jadę obejrzeć m30b30 w manualu.

M60B30 nie ma dolu, do tego m30b35 ma minimalnie wyższy moment obrotowy

Cytat:

---

Zamieszczone przez MarynarzKR

Hej, byłem dziś na jeździe próbnej m30b35 w automacie i wrażenia są dużo lepsze niż po 3.0 V8. Silnik wydaje się sporo mocniejszy, dynamiczniejszy i fajnie się zbiera, zdecydowanie na +.
W weekend jadę obejrzeć m30b30 w manualu.

---

Ciężko już porównywać te auta pod względem osiągów. Chyba lepiej jest przeglądnąć "internety" z filmami przedstawiającymi dynamikę tych silników/aut. Poza tym każde z nich ma już swoje lata, kilometry za sobą, często zły proces serwisowania, a i zapewne masę bolączek o których sami właściciele nie wiedzą. Wszak dla niektórych najważniejsza jest gleba, polerka lakieru i ładne koło niż zdrowa buda i mechanika. Tak jak wszyscy tutaj Ci skreślili: patrz na stan blacharski przede wszystkim i nie piszę tutaj o aucie po "tanich blacharzach", tylko o wozie mającym jak najbliżej do oryginału. To powinno stanowić 80% kryterium zakupowego.