Zakup e65 730i a wyposazenie ktore omjac.

Witam

Planuje zakup BMW e65, do tej pory posiadałem w różnych ilosciach modele od e36, po e46, e39, do e38. Techniczne zaawansowanie tych modeli ( glownie e39/e38 ) w zupełności zaspokajaly moje oczekiwania, lecz chce przesiąść sie w nowsze stylistycznie auto, a ze uwiebiam duże gabarytowo auta, wybór byl jeden.

Oststnia serie 7 jaka była w moim posiadaniu to e38 740 bez vanosa. I to chyba ostatnie v8 jakie chciałbym mieć u siebie pod maska, później nastała era zmiennych faz rozrządu i chorych cen przy ewentualnej naprawie.

Zdecydowałem ze bede rozladal sie za e65 730i, przed bądź po lifcie, ( w zależności co trafie w dobrym stanie i odpowiadającej mi konfiguracji ) ponieważ uznaje tylko benzyniaki, a mimo umilowania v8, to w e65 chyba bym sie nie odwazyl... :)


Moje pytanie odnosi sie wszyskich 'udogodnien' które można napotkac w różnych opcjach wyposażenia. Mowie tu m.in o EDC, DynamicDrive, Servotronic, AdapticDrive, Nivo... To wszystko jest mi zbędne tak właściwie, i idealna dla mnie by była 730 z m54 oraz bez wszystkich wyżej wymienionycj opcji... Ale jak wiadomo rynek wtórny jest jaki jest, nie wybieramy jak w salonie takiej kionfiguracji jaka nam sir wymarzy, dlatego chciałbym sie dowiedzieć ktora z tych opcji jeśli sie pojawi w aucie, będzie najtansza w naprawie i ktora nie powinna przekreślić wyboru kupna jeśli ogólny stan pojazdu byłby zadowalający ?

Proszę o info nt wymienionych systemów jakis szacunkowy koszt naprawy zawieszenia czy układu kierowniczego w samochodzie który posiada te wyposażenie oraz nie.

Jeśli pominąłem jakas opcje wyposażenia na ktora trzeba ewentualnie rowniez uważać to tez proszę o informacje.

EDC tył (Niveau) zależy w jakiej opcji - z (zamiennik ok. 3.000zł/szt.), czy bez Dynamic Drive (zamiennik ok. 3.500zł/szt.). Oryginał 2x droższy. W realu - regeneracja za ok. 1.000zł/sztuka lub używka 800zł/szt.

EDC przód (sprężyna) - tylko oryginał za ok. 3.800zł/szt. lub regen ok. 800zł/szt.

Dynamic Drive - aktywny stabilizator, nowy koło 6.000zł, używka chyba z parę stówek. Nie wiem, czy regenerują.

Servotronic (przekładnia kierownicza) - nowa ok. 9.000zł, regeneracja lub używka ok. 1.000zł.

Generalnie miałem auto 3 lata, zrobiłem 65.000km, sprzedałem jak miało 287.000km. nic z powyższych się nie zepsuło. Przekładnia lekko się pociła.

Moim zdaniem każda z opcji, której się boisz nie jest problematyczna. Raczej psuje się to niezwykle rzadko.

Bardziej prawdopodobne, co Cię spotka:
- przekładnia (czytaj wyżej, ale nie Servotronic, tylko stukanie lub wycieki)
- konwerter (regenerowany ok. 1.000zł + 600zł same materiały za serwis olejowy)
- regeneracja mechatronika z powodu kopania i/lub szarpania (600zł graty, 600zł serwis olejowy).
- wahacze banany (ok. 800zł Meyle/Lemförder + 100zł zbieżność)
- łącznik elastyczny + podpora wału (po 250zł/każda)
- tarcze hamulcowe, które w moim przypadku były zmorą (1.200zł przód, 850zł tył - kupować tylko oryginał; zamienniki Zimmermann Sport i Textar poszły na śmieci w przeciągu pierwszych 5.000km - szkoda na nie pieniedzy)

Nic z powyższych nie zawiera cen robocizny.

Przy 730i wybór jest tak mizerny, że jeśli tylko trafisz na dobrą sztukę to bierz ją bez względu na wyposażenie.

Ja mam trzy lata E65 M54 ale to już wszyscy wiedzą :bowl: Ciągle chodzi mi po głowie sprzedaż ale serce a raczej rozum mówi żeby nie sprzedawać :RpS_flapper:
Poniżej wkleję moje dodatkowe wyposażenie względem standardu który i tak jest bogate w tym modelu .Sami oceńcie czy dobre czy bieda. Mnie wystarcza bo jest 100% sprawne ale to zasługa serwisowania poprzedniego właściciela w Niemczech no i moja oczywiście :cool: Duży wpływ na to wszystko ma oczywiście fakt ,że auto jest całe w oryginale więc nie było klepane ,rozkręcane itd.
Jeżeli chodzi o wyposażenie to najlepszą rzecz jaką BMW wymyśliło to DD czyli Dynamic Drive.
Poprzednią E65 miałem z tym ..pip.. N62 i nigdy więcej. Byla mega wypasiona i jednego co mi w tej obecnej brakuje a przyzwyczaiłem się w poprzedniej to dociąganie drzwi , no ale to jak dla mnie.
Model 730I (EUR)
Steering LL
Doors 4
Engine M54
Displacement 3.00
Power 170
Drive HECK
Transmission AUT
Colour STERLINGGRAU METALLIC (472)
Upholstery LEDER NASCA SCHWARZ (U6SW)
Prod. Date 2003-05-21


L801A National version Germany
S202A Steptronic
S216A HYDRO STEERING-SERVOTRONIC
S229A Dynamic Drive
S239A BMW LA wheel Styling 94
S245A Steering wheel column adjustment,electr.
S261A Side airbags for rear passengers
S316A automatic trunk lid mechanism
S320A Deleted, model lettering
S423A Floor mats, velours
S428A Warning triangle and first aid kit
S430A Interior/outside mirror with auto dip
S431A Interior mirror with automatic-dip
S442A Cup holder
S456A Comfort seat with memory
S464A Ski bag
S488A Lumbar support, driver and passenger
S494A Seat heating driver/passenger
S502A Headlight cleaning system
S508A Park Distance Control (PDC)
S521A Rain sensor
S522A Xenon Light
S548A Kilometer-calibrated speedometer
S609A Navigation system Professional
S612A BMW Assist
S620A Voice control
S630A Car phone with cordless receiver
S650A CD player
S676A HiFi speaker system
S761A Individual sunshade glazing
S785A White direction indicator lights
S851A Language version German
S863A Retailer Directory Europe
S879A On-board vehicle literature German

P.S. @HTN .....Sprzedałeś ?????? Co dalej ???????

Czyli generalnie analizujac koszty, jeśli uda się dostać 730i bez tych dodatkowych opcji wyposażenia to warto brać, bo nawet jesli nie są to usterkowe systemy to jest to jednak czesc eksploatacyjna i predzej czy pozniej przyjdzie czas wymian bez wzgledu czy auto zadbane, zajechane, powypadkowe czy w oryginalnym lakierze.

Powiedźcie mi jeszcze, jeśli spotkał bym takie BMW, bez wyżej wymienionego wyposażenia, to co zostaje na co trzeba uważać bez warunkowo. Mam na myśli zawsze przy e65 ogólno pojęta elektronike, idrive, i skrzynie biegów.



ps. nie wiem czy trafnie ale po ciuchu mam głęboko w świadomości walkę bmw e65 vs... chrysler 300c :) natomiast ten drugi tylko w wersji hemi. (wiem wiem, tandeta, plastik, nie hamuje nie skreca nie tak wygodny i jak to w ogole porownywac do bmw, ale za to nie jest tak zaawansowany, prosta 5 biegowa skrzynia, brak zbednej elektroniki, jedynie silnik 5.7 ale w tym przypadku to na plus, bo nie jest to awaryjna jednostka, no i wyglad... ale to indywizualna kwestia)

Musisz się zastanowić co Ty w ogóle chcesz. Mam wrażenie ,że boisz się usterki z każdej strony i kosztów z tym związanych. Najlepiej to by Ci chyba pasowało auto żeby budę miało z E65 ,silnik 1.9 TDI i elektronikę z Golfa III .
BMW E65 to nie jest Renault Clio i utrzymanie tego auta jak i wystąpienie ewentualnej usterki którą trzeba naprawić niestety generuje koszty .

Udogodnienia których nie chcesz, są świetnymi dodatkami do auta tej klasy. Dynamic Drive powoduje, że kloc w postaci E65 lata po zakrętach jak E90. Servotronic również fajna rzecz. NIVO - to już zależy jak wielką butlę chcesz mieć w bagażniku :]

Cytat:

---

Zamieszczone przez miro

Musisz się zastanowić co Ty w ogóle chcesz. Mam wrażenie ,że boisz się usterki z każdej strony i kosztów z tym związanych. Najlepiej to by Ci chyba pasowało auto żeby budę miało z E65 ,silnik 1.9 TDI i elektronikę z Golfa III .
BMW E65 to nie jest Renault Clio i utrzymanie tego auta jak i wystąpienie ewentualnej usterki którą trzeba naprawić niestety generuje koszty .

---

zwyczajnie nie lubie bezsensownego wydawania hajsu na elementy które są mi zbędne. ta sama historia była gdy kiedys szukalem dla siebie e38 740, analizowałem za przeciw i mimo że wizualnie podobał mi się bardziej po lift, najlepiej z nivo bo lubie duzy zbiornik lpg, to kupilem przed lift bez vanosa z jeszcze zwykłym alternatorem, na zwykłym zawiasie bez edc i bez 'bajerów' których zwolennikiem jak mówiłem wczesniej nie jestem, wystarczy mi skóra, dobrze wyciszone wnętrze ładna felga i elastyczny silnik bez miliona turbin, i miliarda czujników ;)

V8 mają z powrotem zwykły alternator od 11/2003. Nivo w E65 jest pancerne, a te bajery, o których myślisz, to są tylko pozornie zbędne. DD + Edc robi robotę. Do soft close przyzwyczajasz się po kilku wsiadaniach / wysiadaniach. E65 z v8 jest mega ciche w środku. Jak chcesz mieć jeszcze ciszej to szukaj z podwójnym oszkleniem. Z tego co lepiej zrezygnuj, to z aktywnego tempomatu, bo w E65 ssie. Nawigacja w wersji dvd jest wydawana do dzisiaj i całkiem dobrze prowadzi. Zbędnym gadżetem to może być jeżdżąca kanapa z tyłu i monitor i jeszcze parę innych elektronicznych bajerów, ale z mechanicznych nowinek wprowadzonych w tym modelu bym nie rezygnował dla samego rezygnowania. Nie wpływają one już też tak bardzo na cenę pojazdu. Praktycznie są pomijalne, zwłaszcza w przedliftach.

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Zamieszczone przez kmiecik

zwyczajnie nie lubie bezsensownego wydawania hajsu na elementy które są mi zbędne. ta sama historia była gdy kiedys szukalem dla siebie e38 740, analizowałem za przeciw i mimo że wizualnie podobał mi się bardziej po lift, najlepiej z nivo bo lubie duzy zbiornik lpg, to kupilem przed lift bez vanosa z jeszcze zwykłym alternatorem, na zwykłym zawiasie bez edc i bez 'bajerów' których zwolennikiem jak mówiłem wczesniej nie jestem, wystarczy mi skóra, dobrze wyciszone wnętrze ładna felga i elastyczny silnik bez miliona turbin, i miliarda czujników ;)

---

Sorry nie obraz sie ale jesli alternator czyt. 500-1000zl skresla wg Ciebie dany model samochodu to omijaj serie 7 szerokim lukiem- auta bez turbin/czujnikow itp z lat 80-90 ktore sie nie psuly niestety juz w wiekszosci nie istnieja... mimo braku wprogramowanych defektow rdza ich nie rozpieszczala- ewentualne nieliczne sztuki smigaja jeszcze na zoltych blachach.

Cytat:

---

Zamieszczone przez BOSS

Sorry nie obraz sie ale jesli alternator czyt. 500-1000zl skresla wg Ciebie dany model samochodu to omijaj serie 7 szerokim lukiem- auta bez turbin/czujnikow itp z lat 80-90 ktore sie nie psuly niestety juz w wiekszosci nie istnieja... mimo braku wprogramowanych defektow rdza ich nie rozpieszczala- ewentualne nieliczne sztuki smigaja jeszcze na zoltych blachach.

---

Flaszka X100

Cytat:

---

Zamieszczone przez miro

Ja mam trzy lata E65 M54 ale to już wszyscy wiedzą :bowl: Ciągle chodzi mi po głowie sprzedaż ale serce a raczej rozum mówi żeby nie sprzedawać :RpS_flapper:

---

Miro, nie sprzedawaj, dopóki kolejnego modelu nie będziesz chciał kupić. Z doświadczenia Ci piszę :P. Ja zmieniłem na... Passata B8 :second:, bo kufra potrzebuję i teraz odwracam głowę, jak tylko wiedzę e65, czy F01.

Cytat:

---

Zamieszczone przez kmiecik

C...po ciuchu mam głęboko w świadomości walkę bmw e65 vs... chrysler 300c :) natomiast ten drugi tylko w wersji hemi.

---

Też miałem taki dylemat przez chwilę, ale uwierz mi, 300C jest daleko daleko nawet za najbiedniejszą wersją e65.

Cytat:

---

Zamieszczone przez kmiecik

prosta 5 biegowa skrzynia, brak zbednej elektroniki, jedynie silnik 5.7 ale w tym przypadku to na plus, bo nie jest to awaryjna jednostka, no i wyglad... ale to indywizualna kwestia)

---

Musisz w takim razie jeszcze poczytać. Skrzynia jest na podobnym poziomie zaawansowania w obu samochodach; ma jedynie mniej przełożeń, co nie upraszcza konstrukcji. Silnik tak samo. Minus w przypadku Chryslera, to dostpęność części - zarówno nowych, jak i używanych. Do tego na temat e65 jest bardzo dużo informacji w necie i są oficjalnie dostępne listy części, jak bmwstore.pl, gdzie po numerze znajdziesz niemal każdą część do auta.

Cytat:

---

Zamieszczone przez damned1

Z tego co lepiej zrezygnuj, to z aktywnego tempomatu

---

Ja mam to teraz i nigdy więcej. Jakbym przypadkiem to kupił w następnym aucie, to natychmiast pójdzie do wykodowania.
SYTUACJA 1: Jadę... auto wyskakuje z prawego pasa dobre 4 długości przede mną (zupełnie bezpiecznie), a mój samochodów z całej pary bez ostrzeżenia po heblach. Mam ustawiony najbliższą odległość.
SYTUACJA 2: Jedziesz prawym pasem, lewy pas zajęty - obserwujesz go. Masz przed sobą np. ciężarówkę, która jedzie wolniej, a auto potrafi Ci dużo wcześniej zacząć hamować.
SYTUACJA 3: Redukujesz sobie prędkość tempomatem np. ze 160-110km/h --> w zwykłym tempomacie auto sobie spokojnie zwalnia, w aktywnym hamuje heblami.
Jak dla mnie, ACC ma za dużą czułość i reaguje zbyt agresywnie w zbyt pochopnych sytuacjach. Nie idzie z tym jeździć poza naprawdę pustą drogą, a skoro droga pusta, to po co w ogóle taki bajer?

Chrysler to badziew, w USA auto jak polonez u nas kiedyś. Mieszkałem tam, więc mam nieco doświadczenia.

Generalnie wszystkie Chryslery to plastikowy szajs, obojętnie czy to Crossfire, czy Town & County. Ale za to amerykańskie silniki V8 znoszą wszystko, nie mają fackupów takich jak te BMW. Ten kto piszę inaczej, po prostu nie ma doświadczenia.

Niemniej jednak jeżeli amerykańskie auto to tylko Cadillac na daily, miałem DeVille 97 przed kilka lat jako daily z 4.6 Northstar I przez 100k mil wymieniłem TYLKO katalizator I to dlatego, że przerdzewiał. Poza hamulcami olejami I takimi zwykłym maintenancem. Cała elektronika ALPS Japan, to był samochód... jak bym sam nie przeżył to bym w życiu nie uwierzył. Zawias był sztywny do 180k mil zupełnie, nawet łączników stabilizatora nie wymieniłem, a przecież jestem pedantyczny.

Reszta amerykańców to zabawki do brutalnej jazdy z dużymi silnikami, ale plastikowe, skrzypi, głośne itd. Oczywiśćie były Chevrolety V8, Fordy V8 itd. Od strony mechanicznej I wytrwałości w ciśnięciu gazu pancerne, poddawały się regularnie tylko opony :)

Kiedyś miałem okazje jechałem 300c i popieram przedmówców plastik właściwości jezdne bardzo słabe . Według mnie nie warte swojej ceny auto

Cytat:

---

Zamieszczone przez HTN

[...]

Ja mam to teraz i nigdy więcej. Jakbym przypadkiem to kupił w następnym aucie, to natychmiast pójdzie do wykodowania.
SYTUACJA 1: Jadę... auto wyskakuje z prawego pasa dobre 4 długości przede mną (zupełnie bezpiecznie), a mój samochodów z całej pary bez ostrzeżenia po heblach. Mam ustawiony najbliższą odległość.
SYTUACJA 2: Jedziesz prawym pasem, lewy pas zajęty - obserwujesz go. Masz przed sobą np. ciężarówkę, która jedzie wolniej, a auto potrafi Ci dużo wcześniej zacząć hamować.
SYTUACJA 3: Redukujesz sobie prędkość tempomatem np. ze 160-110km/h --> w zwykłym tempomacie auto sobie spokojnie zwalnia, w aktywnym hamuje heblami.
Jak dla mnie, ACC ma za dużą czułość i reaguje zbyt agresywnie w zbyt pochopnych sytuacjach. Nie idzie z tym jeździć poza naprawdę pustą drogą, a skoro droga pusta, to po co w ogóle taki bajer?

---

Dopowiem, że chodziło mi o ACC w E65. W F01 ACC można włączać/wyłączać w dowolnym momencie i mięć dzięki temu zwykły tempomat. ACC używam głównie na remontowanych odcinkach, jak trzeba jechać gęsiego. Wtedy się przydaje, w pozostałych sytuacjach jeżdżę z wyłączonym, bo jest dokładnie tak, jak HTN powyżej opisał.

Ja mam spore doświadczenie z ACC w grupie VAG i jestem takiego samego zdania, nawet z najmniejszą czułością nie da się tego bezpiecznie używać. A nieświadome hamowanie to okropne uczucie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez HTN

Miro, nie sprzedawaj, dopóki kolejnego modelu nie będziesz chciał kupić. Z doświadczenia Ci piszę :P. Ja zmieniłem na... Passata B8 :second:, bo kufra potrzebuję i teraz odwracam głowę, jak tylko wiedzę e65, czy F01.


Też miałem taki dylemat przez chwilę, ale uwierz mi, 300C jest daleko daleko nawet za najbiedniejszą wersją e65.


Musisz w takim razie jeszcze poczytać. Skrzynia jest na podobnym poziomie zaawansowania w obu samochodach; ma jedynie mniej przełożeń, co nie upraszcza konstrukcji. Silnik tak samo. Minus w przypadku Chryslera, to dostpęność części - zarówno nowych, jak i używanych. Do tego na temat e65 jest bardzo dużo informacji w necie i są oficjalnie dostępne listy części, jak bmwstore.pl, gdzie po numerze znajdziesz niemal każdą część do auta.


Ja mam to teraz i nigdy więcej. Jakbym przypadkiem to kupił w następnym aucie, to natychmiast pójdzie do wykodowania.
SYTUACJA 1: Jadę... auto wyskakuje z prawego pasa dobre 4 długości przede mną (zupełnie bezpiecznie), a mój samochodów z całej pary bez ostrzeżenia po heblach. Mam ustawiony najbliższą odległość.
SYTUACJA 2: Jedziesz prawym pasem, lewy pas zajęty - obserwujesz go. Masz przed sobą np. ciężarówkę, która jedzie wolniej, a auto potrafi Ci dużo wcześniej zacząć hamować.
SYTUACJA 3: Redukujesz sobie prędkość tempomatem np. ze 160-110km/h --> w zwykłym tempomacie auto sobie spokojnie zwalnia, w aktywnym hamuje heblami.
Jak dla mnie, ACC ma za dużą czułość i reaguje zbyt agresywnie w zbyt pochopnych sytuacjach. Nie idzie z tym jeździć poza naprawdę pustą drogą, a skoro droga pusta, to po co w ogóle taki bajer?

---

I jak się ma b8 do e65 jeśli chodzi o przestronność, wyciszenie itp

Cytat:

---

Zamieszczone przez Pawliko

Ja mam spore doświadczenie z ACC w grupie VAG i jestem takiego samego zdania, nawet z najmniejszą czułością nie da się tego bezpiecznie używać. A nieświadome hamowanie to okropne uczucie.

---

ACC jest wg mnie dobre tylko w momencie jak kierowca jest zmeczony i taki strzal po hamulcach od razu stawia na nogi :car:

Cytat:

---

Zamieszczone przez marktds

I jak się ma b8 do e65 jeśli chodzi o przestronność, wyciszenie itp

---

No BMW to to nie jest. W BMW nie miałem podwójnych szyb, tutaj są, ale mimo to jest ciut głośniej. Silnik sporo mniej słychać, bo diesel w e65 w kabinie jest naprawdę głośny (mocno wsunięty pod szybę). Poza tym:
- uszczelka drzwi skrzeczy przy przejeżdżaniu przez próg zwalniający (norma w tym aucie)
- DSG zmienia biegi fajnie, ale rusza "kwadratowo", dziwnie operuje załączaniem drugiego biegu (żona ma S-Tronic i działa tak samo)
- tryb skrzyni D to jakieś nieporozumienie - robi wszystko, żeby jechać z 1.100obr/min, co w przypadku 4 garków i koszmarnego zamulenia zanim turbo wstanie + niechętna redukcja powoduje naprawdę sporą irytację
- tryb S za to pracuje na naprawdę rozsądnych obrotach i nie przeciąga, jak w BMW --> zbyt wysoko
- trzyb manualny jest za przerzuceniem wajchy w prawo bez przechodzenia przez tryb S
- wrzucenie na tryb S zachodzi duuużo płynniej, niż w BMW
- najfajniejsza opcja: łopatki przy kierownicy są zawsze aktywne. Jedziesz, wiesz, że zaraz będziesz wyprzedzał, klikasz redukcję (bez zmiany wajchą na środku na tryb manualny), skrzynia chwilę czeka na Twoją reakcję, a jeśli jej nie ma, to wraca sobie do trybu automatycznego
- kufer jest przepotężny
- elektryczna klapa skrzeczy przy otwieraniu w taki sposób, że od razu przypomina się seria "Opowieści z krypty"
- spalanie przy 180km/h: 6,99l/100km po 800km, przy dystrybutorze (komputer pokazał 6,7l/100km); BMW paliło w okolicy 9,5l/100km przy takich prędkościach; zbiornik tylko 66l.
- silnik 400Nm, masa 1600kg, a 2-tonowe BMW z 520Nm to była przy VW naprawdę petarda; różnica w mocy jest naprawdę bardzo odczuwalna; nawet w wersji z turbosprężarką R2S (239KM i 500Nm) jakby też nie robi wrażenia (może 4 Motion zabiera część wigoru).
- brak list części w necie (bmwstore.pl itp.) + np. chyba 4 rodzaje przedniej osi w jednym roczniku powoduje, że nie wiesz, czy zamawiasz dobrą część, a jak wydaje Ci się, że wiesz, to sprzedawca nie wie co sprzedaje (klocki odsyłałem 2x, bo nie pasowały, gdzie do BMW zamawiałem części 3 lata i ani razu się nie zdarzyła odsyłka).
- ACC już skrytykowałem powyżej
- tempomat w przyciskach na kierownicy jest mega niewygodny (w A3 żony jest wajcha przy kierownicy i jest to o niebo lepsze rozwiązanie)
- lampy LED dają dziwną fioletową łunę, świecą jak brzytwa, ale obawiam się, że będą mocno męczyły oczy nocą (raz, że bardzo jasne, a dwa, że 0LED podobno pulsuje z jakąś tam częstotliwością)
- fotel sportowy jest mega przejebany do wsiadania i wysiadania
- masaż super sprawa (masuje plecy i jest to naprawdę fajna opcja)
- 3 strefy klimy z przyciskiem SYNC, czyli, że jak chcesz ustawiać temperaturę dla całego auta bez kręcenia wszystkimi kurkami z osobna, odbywa się za jednym kliknięciem
- szyba przednia przy krawędzi mocno załamuje (Pilkington, nieoryginalna)
- świeże auto, do którego można jeszcze wsadzić koło zapasowe (jest wnęka)
- prowadzi się nadzwyczaj stabilnie przy dużych prędkościach (lepiej, niż Mondeo) i czuć znacznie niższą masę w zakrętach (w porównaniu do BMW) - auto jest dosyć sztywne i sprawia wrażenie, że można szybciej i bardziej komfortowo pokonywać zakręt
- spasowanie elementów najbardziej daje porównanie na lekkiej kostce: w BMW żaden plasticzek nie zaskrzeczał, a VW sprawia wrażenie, jakby siedziało się w puszce do "akukaracza"
- dostępność do wymiany np. miski olejowej bez porównania łatwiejsza, niż w BMW
- tylne zawieszenie wygląda jak domek słomiany przy bunkrze w BMW
- duża navi z touchpad'em to przepaść w łatwości i szybkości obsługi
- dużo rzeczy można sobie ustawiać bez kodowania (składanie lusterek po zamknięciu auta, follow me home, jak mocno ma tempomat sam przyspieszać, czy zamki mają się ryglować po ruszeniu, jakie opcje chcemy, a jakie nie w komputerze między zegarami itp.)
- samo kodowanie VCDS'em jest znacznie prostsze i łatwiejsze, choć niektóre rzeczy koduje się inaczej, niż w innych
- VW jest też znacznie bardziej zwrotny, niż BMW
- miejsca więcej, niż w Passacie B7, z tył Long to to nie jest, ale jest sporo przestrzeni - powiedzmy, że mniej więcej jak w zwykłej wersji 7er bez komfortów. Z przodu jakby węższe auto, sporo gorsze fotele, znacznie mniej ustawień.
- silnik na normalnym pasku rozrządu; z pompą wody ok. chyba 600zł.
- w BMW miałem Adaptive Drive, ale przy wyższych prędkościach chyba się utwardzał, bo Passat (zwykła sprężyna, zwykły amorek) od 180km/h jakby łagodniej wybiera np. łączenie mostów na autostradzie, czy inne nierówności
- fotel z częściową skórą - latem nie parzy i nie depiluje, zimą nie jest zimna, ale najbardziej brakuje mi wentylacji (zdecydowanie polecam brać BMW z tą opcją)
- świeże auto: jakiś problem i w necie informacji bardzo mało

Ogólnie jednak auto bardzo przyjemne. Początki były trudne, bo widać zupełnie inną klasę auta, ale zaczynam lubić ten samochód. W porównaniu do e65, Passat nie ma duszy, nie ma tego poczucia posiadania czegoś zajebistego, niekoniecznie dla każdego. Robotę za to robi multimediami, praktycznością, spalaniem i świeżym wyglądem (mam Highline'a z LED, DSG i dużą navi). Jakbym miał wybierać między zwykłym szeregowym Comfortline i przedliftową e65, to 100%, że bym wybrał e65.

Jest też jeszcze jeden mankament - widzę e65 lub F01 i odwracam wzrok w drugą stronę... Jedno jest więc pewne - jak będę miał wrócić do auta luksusowego, to będzie to BMW.

Łukaszku ,praktycznie to tylko to pierwsze i jedyne ogłoszenie mi się skończy i już więcej nie będę go ponawiał. NIE chcę jej tak naprawdę sprzedać. Ja ją chyba kocham :happy: