Zamieszczone przez
dawca318is
Witam . Ja tylko w temacie M30 , bo w temacie e38 nie ma sie co wypowiadac - auto solidne i tyle . Co do silnika , to uważam ten pomysł za chybiony . wszyscy myślą , ze włożenie turba jest sprawa prosta i załatwia wszystko . gdyby tak było to cały driftujący swiatek by na tym jeżdził nie bawiąc sie w jednostki S62 . w swojej piątce mam m30b35 - oczywiście nie tak całkiem w serii . zrobiłem sobie drugi silnik , który w stanie zakonserwowanym- suchym leży w pozycji stojacej na palecie . zrobienie kompletnego silnika w formie wolnossacej z odpowiednią głowica , z odpowiednim układem korbowo-tłokowym wyszło mnie 3 lata temu 17 tyś - robiłem to pod podobna moc jaką mam teraz plus 10 sekundowy strzał rzędu 150 KM (mokry) - tak wyliczyliśmy to w dobrej firmie która sie tym zajmuje . nie wiem ile musiał bym zrobić jeszcze przeróbek w silniku żeby jednostka generujaca standardowe 211 KM była by w stanie termicznie wytrzymać powiedzmy 500 KM przez powiedzmy 20 minut ostrzej jazdy autostradowej . wspomnę tylko o całkowitej zmianie układu chłodzenia , ze choćby o głupich natryskach olejowych na denka tłoków nie wspomnę . jednostka m30 faktycznie jest pancerna - ale to jest jej plus i mnius - po to ktoś własnie wymyslił materiały w silnikach które lepiej od żeliwa przewodzą ciepło - żeby to własnie ciepło można lepiej odprowadzić . Nie wspomne już o takich prozaicznych sprawach , ze masz licznik od jednostki 8 cylindrowej , a wkładasz 6 cylindrowa która raczej nie bedzie skora do współpracy z oryginalnym interfejsem . naprawdę radze z dobrego serca . robiłem różne przeróbki w seriach 3,5,7 - więc jeżeli chcesz mież M7 - to kup w dobrym stanie jakies S62b50 z osprzętem i ewentualnie z dobrą manualna skrzynia , bo smg zmasakruje Ci dyfer który nie był zaprojektowany do takich gwałtownych momentów - po tygodniu . myślę że bedzie bez nad wyraz zbędnego kopanie pod komorą silnika ( tylko tyle ile trzeba ) , może nawet łapy pod silnik Ci podejdą . a jak Ci mało 400 KM i 500 Nm to szukaj jakiejś rozbitej alpiny z zaturbionym v8 - bedziesz miał te swoje 500 KM .
życzę powodzenia i trzymam kciuki