M70/73 bezawaryjne? Hm... Słyszałem co najmniej kilka opinii od użytkowników i od mechaników (specjalizujących się w BMW), że są kłopotliwe. Wymagają sporo troski żeby utrzymać je w należytym stanie, w przeciwnym wypadku "z V12 robi się V8" (cytat).
Wersja do druku
M70/73 bezawaryjne? Hm... Słyszałem co najmniej kilka opinii od użytkowników i od mechaników (specjalizujących się w BMW), że są kłopotliwe. Wymagają sporo troski żeby utrzymać je w należytym stanie, w przeciwnym wypadku "z V12 robi się V8" (cytat).
http://otomoto.pl/bmw-740-naprawde-warta-C27316902.html A co powiecie o tym? W przyszłym roku planuję zakup e38 właśnie z takim silnikiem i skrzynią :)
A znasz jakieś inny silnik V8 lub V10, który nie wymaga troski?
Mówiąc bezawaryjny mam na myśli bezawaryjną pracę dołu i góry prze 500kkm+ bez rozpinania, czyli wymiany uszczelki pod głowicą. A to, że ktoś wymienia czasami uszczelki kolektora dolotowego to chyba nie jest awarią? Przewody zapłonowe wytrzymują 15 lat jak nic, to też chyba o nich dobrze świadczy.
Stary temat, u mnie jest M70 od nowości, jak chcesz podyskutować to może innym razem, bo już mi się nie chce.
A to, że mechanik ponarzeka to się nie dziwię, ja mam mechanika, który tylko BMW naprawia od 92 roku i też ponarzeka na Vki, bo rzędówkach można wszystko zrobić dwa razy szybciej i dwa razy więcej zarobić. Wcale mu się nie dziwie, sam klnę jak szewc jak mam coś poważniejszego zrobić w komorze silnika.
No, ale trudno, żeby było łatwo manewrować w silniku V12. I tak jest dobrze, tutaj odsyłam do merca W140 600, tam jest dopiero walka.
udało mi się przeczytać cały wątek :D
Mam V8 3.0 z 94 roku z manualem - jeżdżę rok i jedyne koszty jakie miałem to wymiana łożyska tylnego koła (230 zł z wymianą), wymiana mechanizmu wycieraczek (120 zł. - ktoś postanowił machać wycieraczkami jak wszystko było wyłączone i "wytarł" wieloklin) i na tym koniec. Założyłem LPG i śmigam w kosztach Matiza, czy innego małego autka na PB. Po mieście pali mi 15... teraz zimą 16, na trasie koło 13. Jedyne czego mi brakuje to kontrola trakcji i hak. Latem planuję wymianę płynów, filtrów i przegląd klocków, ale koszty są takie jak w każdym aucie - no może poza ilością świec, ale tu są tylko 2 więcej od V6 z mojego poprzedniego Mondeo. Na brak mocy nie można narzekać, po mieście spokojnie starcza - w korkach i taka nie pojedziesz za szybko, na trasie też OK, mimo prawie 2 ton to nigdy nie były wolne auta ;)
Mój następny wybór to 3.5 po lifcie, ale chcę manualną skrzynię i tu pojawia się problem :(
Osobiście zakochałem się w tym aucie i jeśli trafię w przyszłości na takie, którego szukam, to zostanie u mnie na długo :)
Śmieszne są te wypowiedzi na temat 740d Ja za nim kupilem swoją też duzo czytałem na tym forum o tym aucie Szkoda ze większość co się wypowiada nigdy nie miała auta z tym silnikiem Ja kupiłem dwa lata jeżdże jestem mega zadowolony Auto wystrzeliwuje do przodu jak pocisk Nie bieże ani grama oleju A ma przejechane 300tys km Spalanie jakie mi wychodzi w cyklu mieszanym 10.5litra w mieście to 13litrów Trasa coś koło 8-9litrów przy jezdzie do 120km/h na tempomacie
ja kupielm v8 4.0 benzyna i wydaje mi sie ze to najlepszy motos bo jezdzilem innymi