to w Tico nie montują seryjnie lewego lusterka?
przeciez wystarczy sekunda dwie obsterwacji w lewym lusterku i już wiesz czy możesz zacząć manewr wyprzedzania czy po chamsku wbijesz się komuś na lewy pas zmuszając go do radykalnej zmiany prędkości.
Wersja do druku
chyba mnie nie rozumiesz kolego , jak zajmuję pas i mam 1000 m za sobą lub dalej auto a ktoś gna szybciej niż na to pozwalają przepisy i dolatuje do mnie w połowie lub pod koniec wyprzedania mrugając światłami to dla mnie debil i tyle, co mnie obchodzi że leci 220km/h i musi dohamować do 140 ?co mam uciekać ? chyba sobie jaja robisz robisz z tym lusterkiem , to może najlepiej jeździć prawym pasem 80 km/h i go nie zmieniać ???
Vramzes dobrze prawi , jeśli tico wyprzedza ciężarówkę bądź 2 bo czasem 2 ciężarówki to jest jak jedna długa ( zero odstępu miedzy nim) to kiedy to tico ma zacząć manewr?? Jadąc np. 2 km szybciej od nich bedzie pokonywał ten dystans x czasu to praktycznie zawsze ktoś z tyłu podjedzie i albo trafimy na debila który od razu zacznie mrugać albo normalnego człowieka i poczeka spokojnie - tak jak nakazuje prawo ! Widzę że wielu z forum próbuje usprawiedliwić kierowcę BMW a to dla mnie równa się podobną kulturką osobistą gościa z e60 ...
to świadczy już tylko o Twojej kulturze jazdy jak i osobistej,
lecz jeśli jadąc 80km/h wiesz, że zmusisz innego użytkownika ruchu do gwałtownego zredukowania prędkości to jest to wykroczenie drogowe mianowicie wymuszenie pierwszeństwa i tak, w takiej sytuacji lepiej trzymać się prawego pasa jadąc 80km/h, wiele godzin spędzam za kierownicą ciężarkówki o Vmax 100km/h i korona z głowy mi nie spada czekając aż na lewym pasie zrobi się pusto na tyle, że zacznę manewr wyprzedania nie utrudniając przy tym jazdy innym użytkownikom ruchu.
nie popadajmy ze skrajności w skrajność.Cytat:
co oczywiście nie usprawiedliwia zjeba z E60 do wykonania takiej szopki na autostradzie i według mnie kierowca powinien stracić prawo jazdy i odpowiedzieć przed sądem za UMYŚLNĄ próbę spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.
Edytuj posty!
Zwrocil ktos uwage na odleglosci miedzy ciezarowkami na filmiku?? Nie wiem jak w waszych oczach ale mi wydaje sie ze moznabylo kolesia przepuscic ze 3 razy a nie wspomne juz o bezczelnie dlugiej zmianie pasa po zlosci- nic dziwnego ze gosc "eksplodowal"... a jak wczesniej zauwazyl Aldik nie wiemy co sie dzialo wczesniej.
Jesli przy zmianie pasa z P na L powodujemy zmiane predkosci samochodu poruszajacego sie po lewym jest to WYMUSZENIE PIERSZENSTWA obojetnie czy jedziesz max dopuszczalna czy 92km/h- niestety baaardzo rzadko egzekwowany przepis nie tylko przez nasza policje...
Jesli "tico w gazie" zacznie manewr wyprzedzania X-km wczesniej bez shamowania innych uczestnikow ruchu w czasie zmiany pasow lub bezposrednio po niej to ma pelne prawo dokonczyc manewr ze swoja predkoscia i obowiazek jak najszybszego zwolnienia pasa po zakonczeniu manewru.
A w trakcie wyprzedzania na lewym pasie jade 120km/h wyprzedzam 3 tiry i musze wyhamowac do 90 km/h zeby kogos puscic bo mi ktos z tylu mryga i wciskam sie pomiedzy dwa z nich to to nie jest zmiana predkosci przez " wymuszenie " ?
przed wykonaniem manewru upewniasz się czy masz wolny lewy pas, jeśli tak to dajesz kierunek i wyprzedzasz, jeśli jest zajęty, albo widzisz, że utrudnisz swoim manewrem płynność ruchu to poprostu zaniec***esz wykonania manewru i czekasz aż będzie wolny pas i tyle, jak wiesz, że nie zdążysz to odpuszczasz i 'cierpisz' tylko Ty, a tak robi się zator na pasie, który z reguły służy do wyprzedzania, kwestia kultury, w krajach zachodnich norma, jak widać im bliżej na wschód tym gorzej z tym.
Wg niektórych wypowiedzi to właściciele małolitrażowych aut nie powinni na drogi wyjeżdżać, a jak już wyjedzie to najlepiej w nocy gdy nie ma ruchu. A filmik idealnie pokazuje, że wszyscy mają takie same maniery za kółkiem, mały duży bez różnicy. Dodam jeszcze, że największe zagrożenie a zarazem wqurwienie wywołują kierowcy TIR'ów, którzy notorycznie się wyprzedzają a najchętniej pod górkę. Jak małe auto wyskoczy na lewy pas to sam sobie narobi krzywdy przy ewentualnym dzwonie, ale jak wpakujesz się pod ciężarówkę to jesteś trup na miejscu a on ledwo co poczuje. Nie twierdzę, że wszyscy ale niestety duża część tak właśnie jeździ, jestem duży to mogę.
BTW
Jarek pewnie całą noc płakał jak tak najeżdżaliście na Tico w gazie :D
Ja tutaj widzę winę kierowcy BMW, gość z tico jechał lewym pasem bo wyprzedzał, wiadomo małe auto nie zrobi tego tak szybko jak mocniejsze. Gość z BMW mógł spokojnie poczekać w końcu nie jest Panem drogi, a za nieuzasadnione hamownie przed innym samochodem należy mu się mandat za stwarzanie zagrożenia na drodze. Nie bez winy jest też kierowca tira który powinien dostosować odstęp od poprzedzającego samochodu na tyle bezpieczny by w sytuacji zagrożenia bezpiecznie wyhamować, w końcu go uczyli na kursie co robi masa i prędkość w jego pojeździe.