Pewnie spadną ale o ile !? Bo do niektórych aut to musieliby dopłacać.
Wersja do druku
Pewnie spadną ale o ile !? Bo do niektórych aut to musieliby dopłacać.
skończy się sprowadzanie starych wielkich bmw za 2k euro co akurat pochwalam
Mam dużo znajomych akurat w Czechach i Słowacji. Nikt tam nie kupuje starych BMW, to pragmatyczne narody. Wyjątki oczywiście się zdarzają. Takie auta głównie lądują u nas.
Ponadto jeżdżę A2 codziennie i widuję te ciągnące lawety na wschód, właśnie z Litwy i Bułgarii, tam nie ma ani e32, ani e38, ani nawet e65. Są Skody, Renault, Ople, VW i zawsze rozbite auta BMW, Mercedes, maks 5 letnie. Czasami się zdarzy klasyk, ale nie taki za 2k euro.
Ale mówimy o autach, gdzie akcyza będzie porażać, a nie o Punto, gdzie w świetle nowych przepisów akcyza będzie kosztować parę tysi.
Jestem całym sercem za ludzmi, którzy wezmą takie stare auto pod opiekę i zrobią to należycie. Ale takie przypadki u nas to rzadkość, jakaś taka mentalność zakorzeniona. I najgorsze to to, że nie ma znaczenia zasobność portfela. Mam takie przypadki w pracy, auto 5, 7 letnie, zawias klepie, a kolega mówi, że stare auto to nie będzie dokładał itd. itd. Po czym kupił 2 letnią Skodę za 80 tysia. Sytuacja beznadziejna.
Ale nikomu niczego nie można zabraniać, jak chce to niech kupuję co mu się podoba. Jedyne czy można by się zająć to kontrolą na stacjach diagnostycznych, ale to i tak zawsze się obejdzie, przynajmniej do czasu aż Kowalskiego będzie po prostu stać na naprawy !
Niby masz rację, ale ja mam już dość jak te 10+ letnie diesle walą mi sadzą po szybie. Też mam diesla, który ma 24 lata i wstyd by mi było jakby tak ładował kierowcy za mną. Wczoraj na trasie siekierkowskiej kobicie odpadło koło to ledwo auta zdołały na boki pouciekać. Zatrzymałem się i pytam co się stało, a ona, że coś waliło, no ale przecież auto jechało.
Stacje diagnostyczne są fikcją. Skoro ludzie nie mogą po dobroci to trzeba ich batem. Ja jestem za tym, będzie czyściej i bezpieczniej. Jak mieszkałem w stanach to mi gość odrzucił auto na badaniu technicznym, za nieszczelną uszczelkę korka wlewu paliwa. Normalnie korek wlewu paliwa i oleju zdejmowali i wrzucali na maszynę, żeby sprawdzić szczelność. To było dobre 10 lat temu.
Ja uważam, że Kowalskiego nigdy nie będzie stać na naprawy, bo zawsze będzie mierzył ponad swoje siły. A jak stać, to patrz mój post wyżej, twierdzi, że się nie opłaca. Suma summarum, auto jest w stanie słabym.
Natomiast wiem, że są wyjątki od tej reguły i bardzo się z tego cieszę.
No jak ta baba z kołem - ludzi nie zmienisz, a im mniej aut sprowadzonych tym więcej krajowych trypli .. będzie jeszcze gorzej . Auta będą w coraz gorszym stanie bo nie będą ich zastępować lepsze od bogatszych sąsiadów którzy mniej żałują kasy na naprawy. Już pominę, że na wielu Tuv wymusza.
Kowalskiego nie zmusisz batem do kupna nowej fury bo go zwyczajnie na to nie stać. To że auta kopcą to wina właścicieli którzy mają to w dupie, stacji diagnostycznych, ale powtórzę przede wszystkim braku kasy. Jak człowiek będzie miał pieniądze na naprawy, a stacja diagnostyczna zmusi go do naprawy to wtedy będzie czyściej i bezpieczniej. Ale blokady to nic więcej jak walka z problemem od dupy strony. Pamiętam jak auta wyglądały w latach 90, pamiętam jak po wejściu do uni ludzią otworzył się dostęp do lepszych z zachodu i pamietam jakie wraki sprzedawali - NASZE KRAJOWE wraki.
Muszę się akurat podpisać pod tym co Bartek napisał.
Jeszcze mogli by się faktycznie wziąć za te pseudo-przeglądy na tych pseudo-stacjach diagnostycznych.
Nienawidzę tych srających diesli i kopcących olejem starych opli ,zgnitych na potęgę matizów i innych tego typu wynalazków. Przyjedzie taki i na parkingu jak wysiada to specjalnie jeszcze drzwiami w sąsiednie auto przywali.
Polska to chyba taki kraj ,że tylko batem ludziom do głowy tylko wchodzi.
Krajówki ,krajówki Janku ale dążyłem do tego ,że jakby nasz przegląd w PL był taki jak TUV w De to bym takieko gów.a na drodze i na parkingach nie widział.
No masz świętą racje :) Ale wiesz, postaw się w sytuacji tych których nie stać a na prawdę muszą jeździć autem i składają je jak mogą. Ja jestem świadomo patologi osób która zwyczajnie mają to gdzieś, ale każde blokady to od dupy strony - dajcie zarabiać ludziom a więszość tego typu problemów sama się rozwiąże .
Im mniejsze podatki tym mniejsza szara strefa i mniej kombinowania ...
beda sprowadzac za 1500 euro i polowa nowej akcyzy obciaza tej kupujacego... to oczywiste
auta beda jeszcze gorsze
przykladowo, jak akcyza to 10tys pln za 4l + (uwzgledniajac ten wskaznik wiekowy) to
jesli teraz powiedzmy jakies bmw kosztuje 25 tysiecy
to nie ma sily, handlarze beda musieli rozlozyc akcyze i na kupujacego i zabrac polowe sprzedajacemu (czyli poszukac tanszego gorszego)
i tez samemu troche zejsc z marzy
teraz kupuja za 19scie, sprzedaja za 25, doliczaja jakas smieszna akcyze 1000zl i 4 tys zysk
to jak beda mieli zaplacic nowa akcyze 10 tys, to kupia za 16scie (wiekszy przebieg, nie np 2002 ale 2000rok, + nowa akcyza 10tys + marza 4 tysiace, razem 30tysiecy
tak bedzie, bo jak moze byc inaczej??? :) to oczywiste, stan tych aut spadnie a cena wzrosnie
wypadkowa cena zatrzyma sie gdzies w polowie
sumarycznie, stan polskiej motoryzacji sie pogorszy
bo niestety wiekszosci nie stac na najtanszego nowego czy tam 2 letniego hundaja za 40tys (przykladowo)
a do kraju bedzie sie sprowadzac auta gorsze
@Aldik ,tak,ale powiem Ci ze na przykład górnicy u nas mają fajne,drogie auto w garażu i se go szanują a takie gówniane matizy,tica i inne ciu.stwa uzywają na co dzień bo pod kopalnią obijają. Oni robią to samo jak staje na parkingu np pod sklepem.
Ja wiem ,że sa tacy co na prawde ich nie stać na lepsze auto i mają tylko takiego złomka ale czy to ich zwalnia z odpowiedzialności za to ,że stwarzają zagrożenie na drodze sobie,Tobie i każdemu innemu uczestnikowi drogi włącznie z pieszymi ? Powiem Ci wiecej ,że właśnie przez takie pieczki które wyrządzają masę szkód płacimy coraz większe ubezpieczenia.
no tak, to oczywiste ze najtansze, teraz beda musieli kombinowac zeby bylo jeszcze taniej
i rozlozyc tez czesc akcyzy na kupujacego
wiec nie ma sily, ceny wzrosna
za e38 nie +10tys, ale z +6, tyle ze te auta beda jeszcze bardziej wypadkowe i zajezdzone
przy takiej wysokiej akcyzie duzo wiecej bitkow bedzie zeby sie wyrobic z akcyza i beda je latac z nieakcyzowych czesci
wymienic blotnik, wymienic drzwi, prysnac, fotele wymienic
teraz sie srednio to oplaca przy najtanszych autach, lepiej spowadzic ladny egzemplarz
ale przy takiej akcyzieee.... bitki sa tanie, bo wiadomo ze u niemcow robota droga
tylko takie nam zostana
znow sie cofniemy w rozwoju motoryzacji i zmaiast ladnie utrzymanymi egzempalrzami bedziemy jezdzic za drozej i gorzej
no ale tak to w polsce jest ze wszystkim
Za drożej i gorzej jest cały czas. . .
Ogłupionym narodem łatwiej sterować a niestety MY jesteśmy taką przejebaną nacją że nas muszą ogłupiać... od 200 lat przez rozbiory wojny i komuniz po dzisiejszą "wolność słowa"
Ale to nasza wina BO
bo kupuje się auta przebiegiem a nie jak za komuny rocznikiem
To przebieg klasyfikuje czy auto jest dobre czy zajechane nie rocznik.....
I nieważne jak bity był jak ma przebieg 100tkm i zrobiony ok to kupuje
Ma jechać prosto nie psuć i jeździć ;)
No cóż... taki mamy układ geopolityczny.:sour:
Co do tematu... przy naliczaniu akcyzy za starsze modele, będzie respektowana opinia rzeczoznawcy.
Mentalność Polaków jest nie do ogarnięcia. Czasem czuję się w tym kraju jak jakiś odmieniec. Ojca znajomy ma Galaxy, auto gdzieś z 98r, ale sznur totalny. Jako właściciel złomu wstyd byłoby mi to przyjąć do kasacji :) ostatnio byłem świadkiem "wymiany opon na zimowe". Z przodu przy zacisku normalnie mokro od płynu hamulcowego. Co on na to? "Jeździ? Jeździ." Przecież to jest chore. I 60% tych aut na ulicach tak wygląda, ani progów, ani hamulców, ani podłużnic, ani zawieszenia. Przy jakimkolwiek dzwonie te wszystkie Tico poskładają się jak kartka A4 i jak dla mnie z automatu kierowca takiego monstrum powinien być winny. A przeglądy to w ogóle jest pomyłka, ja zawsze muszę prosić diagnostów żeby mi to auto przetrzepali na 101% bo ja chcę wiedzieć czym jeżdżę - oni sami się nie zbierają do skontrolowania auta. "Panie, przecież widzę duże koła i błyszczący lakier, to wiadomo że technicznie się trzyma kupy".
Wyżej ktoś pisał o niebieskich chmurach za starymi Oplami - idealny przykład :) na złom z tym gównem. A jak kogoś nie stać, no to przepraszam - komunikacja miejska jest tańsza. Wiem, że to dla niektórych krzywdzące, ale jak przez stan techniczny ich igiełki zginą dzieci takiego kierowcy to będzie sobie pluł w brodę.
Co do mentalności, to zgodzę się, większość ma to w poważaniu w jakim stanie mają auto.
Wychodzą z założenia, że skoro jeździ, to jest sprawne.
Swego czasu, plus minus 4 lata temu, kupiłem na moment Peugeota 205 - żeby tylko dojeżdżać nim do pracy - oczywiście samochód nie miał tarcz, klocków, przewody zgnite, amortyzatorów brak.
W związku z planowanym 3 miesięcznym użytkowaniem wymieniłem wszystko żeby bez stresu nim jeździć - mój ówczesny "ulubiony" szef stwierdził, że jestem chory na głowę i zamiast na tego parcha wydawać, to na panienki bym poszedł.
No, ale z drugiej strony innej reakcji nie mogłem spodziewać się po człowieku, który wziął Q7 w kredycie, tylko jakoś 3 lata śmigał na łysych oponach, a jak brakowały ropy, to potrafił wężykiem z ciężarówki spuszczać :)
Nie wiem, jak mi coś w aucie stuka/puka lub nie działa, to dostaję nerwicy.
Ale są też tacy, co głośniej radio puszczają i ponoć też można.
Z ludźmi to jest właśnie najgorzej z ich mentalnością wiadomo jest ciężko w tym kraju no ale już aż tak bez przesady .Sytuacja w poprzednim tygodniu chłop przyjechał się umówić u nas na klocki w renault scenic to ojciec pyta się średnia czy wyższa półka hamulców a on na to może używane na to my to nie u nas my tak nie naprawiamy .A co najlepsze że ten typ ma jeszcze dwa samochody oprócz renault .A z tym czuciem się w tym kraju jak ufoludek myślałem że tylko ja mam takie uczucie ale jednak nie tylko ja, kupowałem opony nowe zimowe od razu po zakupie siudemy a w sklepie się śmieją ze mnie że do bmw kupuje nowe i to jeszcze zimowe opony to co może nalewki miałem brać chwilami nie wiadomo czy płakać czy się śmiać z tego kraju .
Idąc dalej twoim tokiem myślenia, to dojdziesz do ludzi zakładających brązowe zasłony w mieszkaniach...
Zawsze możesz sobie kupić jak większość górników takiego strupa do obijania i uczęszczać na zakupy bez bólu i siwych włosów.
W sumie na zachodzie tez ludzie kupują 2gie miejskie tańsze auta i nimi jeżdżą.... no a jaki budżet takie miejskie auto :)
Ja ciągle będę sie upierał, że do czasu aż zarobki będą takie a nie inne to też takie będą samochody i nikt tego nie zmieni. Już widze jaki procent aut w przysłym roku będzie większy samochodów np bez oc.
Anatol a co ma górnik do wzrostu akcyzy ? Bo też nie rozumiem Twojego stwierdzenia... Ktoś kto mieszka w Warszawie co może wiedzieć jakie górnik kupuje auto ?
Ok panowie bo schodzimy z tematu. Ktoś coś nowego wie ?
@Anatol ,ty weź gościu dobry rozpęd a ściana sama się znajdzie.
Jak nie potrafisz przeczytać tak ,żebyś zrozumiał to nie odzywaj się waćpan i wstydu sobie oszczędź. Dziwne ,ze nikt nie ma z tym problemu i umie dyskutować na każdy temat a Ty nie umiesz zrozumieć prostej dyskusji. Obserwując twoje zachowanie,to stwierdzam ,ze jak byś nie był modem to prawdziwi moderatorzy dawno by Cie już upomnieli.
Jak masz jakieś kompleksy to nie wyżywaj sie na innych.
Oj mireczku zaplątałeś się we własnych wypocinach i brak rzeczowych argumentów dalszą rozmowę??
Rozumiem, że lanie wody w twoim wypadku to taka samoobrona??
Miro ma racje - przeczytać dokładnie tematu i wiadomo o co chodzi :)
No i w senacie przeglosowali, jeszcze gorzej niż miało być. 20 tys za 8 latka 4 litry
@Franco a skąd taka informacja u Ciebie ???
z mediow :)
http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Ak...?ticaid=118439
to jakies chore jest, za nowe 35 tysiecy, za 5 latka 22 tysiace
a za 8 latka 20tysie
wiec wnioskuje ze powyzej 8 lat tak samo
na glowe poupadali, klasyki beda w czechach rejestrowac
a rynek na klasyki w polsce jest coraz wiekszy
wpadnie im troche za nowe luksusowe a ucieknie im ogromny rynek na youngtimery
ale to dobrze, drozej auto sprzedam :)
chociaz jak ludzie znajda obejscia to potem bedzie
sprzedam spolke w czechach z kapitalem w postaci mercedesa sec 560 za 40 tysiecy :)
spolka uspiona, takze koszty minimalne :)
(przykladowo)