Nie wiem czy oglądaliście ostatni finał Grand Prix K-1 w Tokio. Gdzie Badr Hari postąpił niegodnie i zaatakował Boniawskiego po zatrzymaniu walki. Uważam że holender postąpił słusznie nie kontynuując walki chociaż był do tego zdolny. Badr powinien nauczyć się że to jest ring i nie ma tam miejsca na tego typu zagrywki.( chociaż kibicowałem badrowi).