Trzepie tylko przy tej prędkości. Nie kierownicą tylko całym nadwoziem. A najgorzej jak w tym momencie wcisnę hamulce. Byłem na szarpakach ale powiedzieli, że nie ma się do czego przyczepić. Może ktoś już tak miał? :?
Wersja do druku
Trzepie tylko przy tej prędkości. Nie kierownicą tylko całym nadwoziem. A najgorzej jak w tym momencie wcisnę hamulce. Byłem na szarpakach ale powiedzieli, że nie ma się do czego przyczepić. Może ktoś już tak miał? :?
No to jak przy hamowaniu jest gorzej to może krzywe tarcze. Pewnie są tak krzywe że trzęsie nie tylko kierą ale całym autem :/
Poczytałeś już inne tematy o trzęsiawkach autem? Było tego sporo.
Przeczytałem ale tam są też inne objawy. U mnie to się nasila jeśli wcisnę hamulce, ale występuje również przy jeździe ze stałą prędkością 80 tylko że wtedy delikatnie. Powyżej tej prędkości i poniżej jest spokój. I to napewno nie koła bo były wyważane i zmieniane na inne komplety oraz rozmiary felgi, zarówno alu jak i stal.
No to ja miałem taki objaw przy krzywych tarczach. Właśnie przy 80-85km/h trzęsło a przy wciskaniu hamulca bardziej. Przy szybszej lub wolniejszej jeździe było dobrze.
Bardzo dziękuję :]
I proponuję szybko rozwiązać problem bo będziesz miał (o ile już nie masz) do wymiany drążek środkowy. Od takiego bicia robią się luzy :/
Te objawy wskazuja również na zużyty (lub nawet oba) sworzeń wahacza (tak samo telepie przy hamowaniu jak z krzywymi tarczami i trzęsie lekko przy miarodajnej jeździ 80-100kmh)
Na szarpakach diagnosta nie zawsze to wychwyci - trzeba sprawdzać dokładnie pod tym kątem.
---------------
U mnie w e32 to było - trzęsło ale tylko przy hamowaniu, po paru wizytach u diagnosty wyszło że guma wahacza (tego zakrzywionego) jest zużyta i pęknięta.
Przy wymianie wahacza dopiero się okazało, że guma co prawda się rozpadła, ale sworzeń wahacza był tak rozwalony, że ręką go można było ruszać (a u diagnosty nic nie wskazało na niego).
Druga dobra rzecz że w (niemal) 16sto letniej e32 z ładnym przebiegiem był jeszcze fabryczny wahacz.
tu nie chodzi tylko o wywazenie kół opona i felga ma byc prosta inaczej przy pewnych predkosciach drgania sie pojawiaja a po ich przekroczeniu amplituda drgań sie wyrownuje i sa one nie wyczuwalne . krzywe koło mozna zawsze wywazyc . jesli bys miał krzxywe tarcze to czuł bys to na pedale hamulca jesli masz luzy na przednich lożyskach to mozesz miec gdrgania na kierownicy przy hamowaniu luzy w zawieszeniu mogą miec wplyw na przenoszenie drgań na bude tylko wtedy gdy masz zuzyte amortyzatory inaczej są to tylko kola i wylacznie koła.
Ja mialem takie objawy. Sprawdz czy przy 80km/h jak wrzucisz na "N" wystepuje to nadal, jesli nie, to moze to byc tak jak u mnie. Ja mialem do wymiany gume laczącą skrzynie biegów z wałem napedowym oraz podporke walu napedowego. 170zl + 100zl plus 2h roboty ;)
zrob tak to moze i skrzynie od razu zalatwisz te drgania od luzow gum sprzegłowych i mocowań gumowych wystepuja zawsze przy przyspieszaniu bez względu na predkosc i musza zanikać przy wzroscie predkosci obrotowej silnika.ktos kiedys wywalił mnie z tego forum i nie wiem poco staram sie omijac zabezpieczenia by tu zagladac.