e38-ciag dalszy problemow z odpalaniem na zimnym motorze

witam,panowie przypominam tamat- po nocy silnik kreci i kreci i jak juz odpali to potrafi zgasnac ale i to nie zawsze. Jak jest cieply pali na dotyk,chodzi ladnie zarowno na zimnym jak i na cieplym, na benzynie i na gazie (sekwencja zavoli). Do dzis dnia wymienilem pompe paliwa,filtr paliwa,swiece,cewki,byl sprawdzony regulator cisnienia i wezyki i nadal lipa.Jest tak samo,rece mi opadaja. Zamierzam po niedzieli wymienic czujnik temp silnika bo to chyba ostatnia deska ratunku. Gdzie znajduje sie taki czujnik w V8,gdzie go szukac i jaki ma kolor? W e34 wymienialem i zdaje sie ze byl niebieski ale to bylo ze 4 lata temu wiec jesli ktos wie to bede wdzieczny. Doradzcie cos jeszcze co z tym zrobic. Po niedzieli jade na kompa jesli czujnik nie pomoze bo to chyba najrozsadniejsze wyjscie tylko problem z tym ze w mojej miejscowosci nikt nie ma programu do tego gazu.

a interesowałeś się czujnikiem położenia wałka ?? Czy w ogóle podłączałeś auto pod kompa ?

chodzi ci o czujnik polozenia walu? Jesli tak to myslalem nad tym ale ktos mi powiedzial ze by byl tez problem na cieplym odpalaniu a ona ma tak ze nieraz odpali za pierwszym razem a nieraz trzeba ja dlugo krecic. Na cieplym pali na dotyk.Na kompie nie bylem jeszcze bo nikt nie ma programu do tego gazu a napewno bedzie duzo bledow,ale sprobuje wpiac sie w sama benzyne nie wiem czy tak sie da bo i tak pewnie beda bledy z gazu.