Wersja do druku
Witam. Mam problem z moimi hamulcami, a mianowicie podczas hamowania przy predkości 90-70km/h strasznie telepie kierownica. Później ten objaw zanika. gdy miałem letnie kapcie to było to delikatniejsze ale i podczas jazdy były odczuwalne wibracje. Dodam że letnie to 245 a zimówki 205mm szerokości. czy to musza być tarcze?? a moze zaciski?? Pomocy Koledzy
Witka
Miałem podobny problem,okazało się że była wyrobiona tuleja na wahaczu i jeden trzpień nie trzymał ,zmieniłem cały komplet wahaczy (4szt.) i po problemie :)
Czy takich rzeczy nie powinien sprawdzać mechanik? W pierwszej kolejności jechałbym na szarpaki do okręgowej stacji kontroli pojazdów, zwykle robią to za darmo, czasem za darmo robią tylko jeśli tam robisz przeglądy. Koleś Ci wtedy powie co to jest, bo z tego co naprawiałem takie same problemy w E39 to może to być dokładnie wszystko w zawieszeniu, począwszy od wylanych amortyzatorów, poprzez poduszki, drążki, wahacze, krzywe tarcze i co tam jeszcze jest. A zmiana opon nie ma tutaj aż takiego wielkiego wpływu jak to, że takie bicie z czasem się nasila, a przy zmianie opon po prostu mogło to być bardziej zauważone. Gdyby to była wina kół, to było by to podczas jazdy, a nie hamowania.
Witam miałem podobnie okazało sie u mnie że to drążek kierowniczy środkowy.
Było o tym już parę razy. Mam nadzieję, że funkcję "szukaj"wycisnąłeś jak cytrynę :D
Procedura jest zawsze taka sama.
1. podnieść auto i sprawdzić zwieszenie, jak nic nie widać
2. wizyta na szarpakach, jak nic nie widać
3. zamienić na chwilę koła od kolegi u którego nic nie bije i przeprowadzić test; jak dalej bije to
4. wymienić tarcze i jeśli dochodzenie do tego punktu trwało ze trzy miesiące, wymienić drążek środkowy i ponownie sprawdzić zawieszenie
To tak w dużym skrócie :)
Niestety mam to samo jak w temacie proponowali mi wywarzenie opon ale i to nic nie dalo . Szykuje samochod do sprzedania i dlatego wlasnie wymienilem cale zawieszenie i wszystko co sie dalo wraz z filtrami i olejami i tu taki numer przed wystawieniem samochodu. Zaczynam wnioskowac ze moze to byc wlasnie wina drazka srodkowego chociaz troche dziwne bo jego tez wymienialem. Tarcze i klocki takze sa nowe czyli to rowniez nie jest ich wina. Wibracja jest ogromna jesli mozna to nazwac wibracja gdy chce prawie wyrwac kierownice i tak jak kolega pisze ze przy 70-90km/h
Wymiencie drążki reakcyjne czyt. górne wahacze a przynajmniej tuleje,dość często zużywają się,wycieka z nich olej (są to tuleje hydrauliczne),problem zniknie.
Dokonywałeś pomiaru bicia piast, oraz tarcz po ich założeniu ?
Miałem taką sytuację - wszystko sprawne a bicie ogromne. Pomiary wykazały bicie tarczy, nowe tarcze, czyszczenie piast - i dalej to samo... Okazało się, że na jednej piaście występowało zgrubienie z rdzy - ale tak mocno się trzymało, że moje wstępne czyszczenie go nie usunęło. Dopiero dokładnie oględziny, ponowne czyszczenie - i problem zniknął.