Znalazłeś problem ?
Znalazłeś problem ?
winnemu wszystkiemu był regulator napięcia w alternatorze,który niby na jałowych obrotach pokazywał 14 a nikt nie sprawdził jak jest pod obciążeniem a było wtedy 11 i skakał.Wszystko to spowodowało śmierć może dobrego(najprawdopodobniej dobrego bo miał 2 lata) akumulatora poprzez skrajne wyładowanie.Trochę czasu minęło dlatego staram się przypomnieć jak to było.Są oryginalne regulatory chyba valeo z tego co mechanik mi tlumaczyl ze znaczkiem BMW i takie same z tymi samymi parametrami bez znaczka....różnica chyba 200 czy 300 zł i ponoć te bez znaczka nie działały jak trzeba albo padały w stosunkowym krótkim czasie....tak twierdzil owy mechanik po 2-3 takich przypadkach.Do tego są chyba 2 rodzaje i najlepiej szukać po vinie i teraz jest co najśmieszniejsze do mojego auta zamówiony był po vinie i nie był dobry co przedłużyło czas odbioru auta (najprawdopodobnie juz był wymieniany) nie spieszyło mi sie z odbiorem auta dlatego impreza trwała 3 tygodnie i pochłoneła 850 zł.....co w moim przypadku koszt nowego aku za granica z obsługą,laweta i regulator....około 1000e czyli jakies 4250.....pozdrawiam wszystkich