Witam Was i proszę o pomoc.

Mam kłopot z e32 m30b30 który pojawił się po umyciu silnika. Pod maskę wpadł karcher za namową znajomego mechanika, który polecił tak zrobić, w celu znalezienia nieszczelności itd, gdyż blok miał na sobie ślady oleju syfu itp. Po "myciu" Auto zaczęło świrować. Najpierw bardzo mocno szarpało zarówno na gazie jak i benzynie, po wysuszeniu sprężonym powietrzem, wyczyszczeniu cewki, kabli, świec czuć poprawę, jednak samochód nie ma mocy i co jakiś czas czuć szarpnięcie przy dodawaniu gazu. Zwariował też licznik - co jakiś czas wyłącza się całkiem, tj nie ma obrotów, prędkościomierza, temperatury i świeci się kontrolka ręcznego, po czym za chwilę przy dodaniu gazu wszystko zaczyna działać. Poradźcie co to może być, bo mechanik termin wolny ma za 2 tyg a samochód potrzebny na już

Będę mega wdzięczny za sugestie bądź diagnozę