Witam.

Właśnie wróciłem od Gazownika. Zamontował mi STAGA 300 i od razu dzieją sie jaja :( tego sie obawialem. jak podpina interfejs to tam wszystko jest ok ale jak przejade kawalek to odraazu zmienia na benzyne albo jak dam mu po obrotach to to samo zmienia sie odrazu na benzyne i teraz pytanie bo caly czas bylem przy tym jak mi montowal z tylu przy zawieszeniu ciezko bylo przewlec przewod od gazu i czy czasem nie jest zalamany i nie dochodzi odpowiednia ilosc gazu bo tak jak by mi brakowalo i zmienia na benzyne czy jest to mozliwe ze tak by sie dzialo jesli przewod byl by przylamany i zmniejszyla by sie jego przepustowosc?