BRC sequent 56 wysokie HC, problem z instalacją dosyć nietypowy

[monster_pl]

Przecież programem do BRC SEQ56 bardzo łatwo możesz sprawdzić każdy wtryskiwacz po kolei , jedz do gazownika który ma sprzęt do BRC a nie do pierwszego lepszego mechanika.

Byłem kolego wszędzie, w tym w autoryzowanym serwisie BRC (3-y wizyty). Byłem u gazowników polecanych i u takich których nikt nie zna. I nic. Gdyby to było takie proste to nie zawracałbym sobie głowy pisaniem postów. Problem w tym, że nikt nie wie co to za feler. Wtryskiwacze gazowe są sprawne, benzynowe wszytko wskazuje na to że też, reduktory i sterowniki gazu też są sprawne. A działać nie chce.

[bitek-bitek]

Byłem kolego wszędzie, w tym w autoryzowanym serwisie BRC (3-y wizyty). Byłem u gazowników polecanych i u takich których nikt nie zna. I nic. Gdyby to było takie proste to nie zawracałbym sobie głowy pisaniem postów. Problem w tym, że nikt nie wie co to za feler. Wtryskiwacze gazowe są sprawne, benzynowe wszytko wskazuje na to że też, reduktory i sterowniki gazu też są sprawne. A działać nie chce.

Kurde to na prawdę lipa , a znając życie później okaże się że to jakaś prosta sprawa. Ale z tego co opisujesz to rzeczywiście może chodzić Ci na benzynie i gazie bo jak pomieszałem sobie wtryski gazowe to jak włączałem je to kilka się dublowało i była telepajka. Nie chcę tu podważać mechaników i gazowników ale może zamienili Ci wtryskiwacze elektrycznie i dlatego masz takie "jajca", tylko że z drugiej strony powinieneś mieć problem z drugim wtryskiem..;/

[monster_pl]

Kurde to na prawdę lipa , a znając życie później okaże się że to jakaś prosta sprawa. Ale z tego co opisujesz to rzeczywiście może chodzić Ci na benzynie i gazie bo jak pomieszałem sobie wtryski gazowe to jak włączałem je to kilka się dublowało i była telepajka. Nie chcę tu podważać mechaników i gazowników ale może zamienili Ci wtryskiwacze elektrycznie i dlatego masz takie "jajca", tylko że z drugiej strony powinieneś mieć problem z drugim wtryskiem..;/

Jajca są że ho ho: ) nic niestety nie jest pozamieniane. Wszystko na swoim miejscu. A działać nie chce. Chyba sam się za to wezmę bo już nie mam nerwów do teorii mechaników. Ostatnio chcieli już pchać łapy do silnika ale zdążyłem uciec: )