Witam koledzy, kupiłem moją bete gdzie poprzedni właściciel wymienł amory s-edc na zwykłe tzn. bilstein zółte (podobno to te lepsze sportowe), po edc zostało tylko pare kabelków pod maską i mrugająca kontrolka w środku s-edc, w czym mój problem... w kabinie na załączonym silniku coś cały czas tyka... tyk.... tyk.... regularnie co ok. sekunda, podczas jazdy tego nie słychać ale jak staje na światłach to mnie to tykanie denerwuje! jest to ciche tykanie dochodzące z okolic właśnie przycisku edc, w ASO powiedzieli mi że to jakis przekaźnik od systemu edc czy czujnik że sobie tam coś sprawdza robi i dlatego tyka, pytanie czy to możliwe? jak to wyłączyć? i czy to może coś innego tyka?