Dziękuję za odpowiedzi, można na Was liczyć :)

Na dniach będę wiedział, czy przekładka dojdzie do skutku. Byłbym jednak wdzięczny, gdybyście (Sylwekk, liczę na Ciebie ;) ) potwierdzili moje słowa lub im zaprzeczyli. Samochód dawcy to 740d z 2001 roku, fotele konturowe. Mój to 1999, czyli polift. Rozumiem, że cała instalacja jest, i jest taka sama, wystarczy zamontować nowe fotele i wpiąć przekaźnik za schowkiem (mam teraz fotele manualne, podgrzewane) i wszystko powinno od razu działać, razem z pamięcią? Panel z przyciskami 1,2,3 podłączę u siebie bez problemu, jest tam gniazdo u mnie? Podłączenie tylnej kanapy raczej nie sprawi mi problemu, jest ładna fotorelacja. Z tymi elektrycznymi zagłówkami też nie powinno być problemu?

Będę też montował elektryczną kolumnę kierownicy, jest z tym dużo zabawy? To akurat zamontuję sobie w domu, tylko co mam zabrać od dawcy, żeby było wszystko? Są jakieś ukryte myki?

Wiem, że dużo pytań, ale to dla mnie dość poważna operacja, i byłbym niezwykle wdzięczny, gdybyście mogli rozwiać moje wątpliwości :) Bardzo na Was liczę. W zamian postaram się zrobić odpowiednią fotorelację ;)

Pozdrawiam :)