Nie, aż tak źle nie jest. Zresztą tego płynu dużo nie schodzi, co nie zmienia faktu, że muszę dolewać mniej więcej co miesiąc. Zdziwiło mnie to bardzo, ze aż tak daleko doleciał ten płyn, co musi dziać się po drodze przez cały samochód? Boje się pomyśleć ;)