Witam!
Ciekaw jestem czy są na forum jacyś pasjonaci lub osoby grające w snookera?
Jeśli ktoś z Warszawy byłby chętny to można się umówić na partyjkę :)
Witam!
Ciekaw jestem czy są na forum jacyś pasjonaci lub osoby grające w snookera?
Jeśli ktoś z Warszawy byłby chętny to można się umówić na partyjkę :)
A lekcje też udzielasz ??
Gra muzyka
Sam się uczę, teraz mogę co najwyżej udzielić wskazówek jak się ustawiać, prowadzić kij + jakieś podstawowe ćwiczenia. Ale w każdym klubie jest zwykle ktoś, kto takich wskazówek może udzielić w sposób bardziej profesjonalny.
Ogólnie polecam zanim się zacznie z kimś grać spędzenie przy stole samemu kilku godzin bo to strasznie trudna gra. Jak się stanie przy stole to się nabiera szacunku do tych gości pokazywanych na eurosporcie.
No i zasady dużo ciekawsze niż bilard ;)
Praktyki na stole w snookera nie mam, ale na komputerze przepuściłem na to mnóstwo czasu.... Niby nie to samo, ale jednak wciąga.... ;)
No ja też kiedyś sporo na komputerze w rozmaite symulacje grałem i polecam jednak zabawę na żywo. Satysfakcja z każdego udanego zagrania lepsza niż z wbicia 147 na kompie.Zamieszczone przez sylwekk
Ja nie miałem nigdy przyjemności zagrać i to raczej z braku chętnych.
Grę uwielbiam tak samo jak golfa, często oglądam mistrzostwa na Eurosport HD
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
Ja o tym zbytniego pojęcia nie mam, ale na kompie tez swoje już przegrałem :) A turnieje na Eurosporcie mogę oglądać godzinami.
Ex BMW: E34 525i '89, E38 740i '95, E38 750 iL '00, Jag X330
Ja trochę grywałem kiedyś, później brakło czasu na regularne treningi a szkoda bo trenować miałem gdzie i to za darmo. Do tej pory zresztą grać w poola i snooka mogę za friko. Zostało to jednak takim cichym hobby. Kiedyś na pewno bardzo chętnie z Tobą pyknę frejmika. Grywam w Sezamie we Wrocławiu. Jednym z właścicieli jest mój bardzo dobry kolega- Krzysiek Wróbel- jak się trochę interesujesz naszym krajowym snookerkiem to wiesz o kim mowa ;) To właśnie on mnie kiedyś zaraził snookerem bo wcześniej tego nie lubiłem (klapki na oczach, bilard i koniec- snooker za trudny). A i doszło do tego po krótkim czasie jak wymieniał kija, że przejąłem po nim sprzęt- mam ten kij do tej pory ;) od czasu do czasu jakiś frejmik z kolegą Rondlem z forum :)
BEZ KOMENTARZA..... ;D
krazen trzeba ustalić miejsce, dograć czas i bardzo chętnie zagram ;) Może wielkim pasjonatem nie jestem ale bardzo lubię oglądać w tv jak również grywać przy okazji ;)
Do O'Sullivana mi trochę brakuje ale jakoś daję radę :D
[URL]http://7er.pl/showthread.php/9030-Damias[/URL]
jeżeli chodzi o grę to, no cóż..., ale oglądać bardzo lubię... także pokibicować mogę ;D