To gdzieś Ty zadzwonił?? Chodziło o szpecy od otwierania zamków :) nie wyłamywania drzwi :D
Mogłeś zadzwonić na policję i poprosić o kontakt z takim fachowcem Ci kolesie się ściśle nadzorowani przez niebieskich ze względu na ich umiejętności.
To gdzieś Ty zadzwonił?? Chodziło o szpecy od otwierania zamków :) nie wyłamywania drzwi :D
Mogłeś zadzwonić na policję i poprosić o kontakt z takim fachowcem Ci kolesie się ściśle nadzorowani przez niebieskich ze względu na ich umiejętności.
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
No i przyznam dla Cobossa rację.
Ci powiem ze wybicie bocznej szyby jest tu chyba jednym z najtanszych i najszybszych sposobów bo szybe kupisz za okolo 30-50zl z wysylką i na drugi dzien auto do jazdy a tak czekaj w aso 2 tyg i do tego plac 200, 300, a moze i 500zl . I na codzien rowerem jeździc. Jak tam kto woli- 2 tyg pieszo czy jeden dzien bez szyby...Zamieszczone przez coboss
Co do wybitej szyby to....
wybijesz szybę i co dalej?????
auto ma wyłączone napięcie więc:
ciągniesz za wewnętrzną klamke i ....nic, ... d.u.p.a
zamieniasz się w węża (ewentualnie w jakieś inne małogabarytowe zwierzę) wpełzasz do środka, naciskasz na odryglowanie i ..nic,... d.u.p.a
zamieniony w tego samego węża przepełzasz do przodu , naciskasz przycisk otwierania klapy i nic, ... d.u.p.a
wypełzasz z auta , zamieniasz się z powrotem w człeka i... dzwonisz po fachowca od otwierania awaryjnego lub aso no i oczywiście siadasz przed komputer i zamawiasz tą przeklętą szybkę. Zaraz potem włazisz na forum i zadajesz pytanie "jak włożyć szybkę do auta"
Masz rację - wybicie szybki to najlepszy, najszybszy i najtańszy sposób wyciągnięcia kluczy z bagażnika.
Równie dobrze można wybić szybkę w aucie sąsiada. Pewnie będzie jeszcze tańsza.
pozdrawiam
Jak chcesz wymienić 100zł na dodatkowe zmartwienie to możesz walić.Zamieszczone przez drew-max750
Albo zmienić auto ja nie rozumiem jak można mieć 7er i bez pardonu stanąć przed autem i zdzielić je młotkiem?! Ja bym nie potrafił, to raz, a dwa co Ci da wywalenie jakiejkolwiek szyby skoro zamknięty samochód z kluczyka w żaden sposób nie otworzy się od wewnątrz (a kluczyk w bagażniku), nie działa też absolutnie żadna elektryka w takim aucie po za gniazdem zapalniczki więc jak już sobie zrobić taką krzywdę to może jakoś wciśniesz z tyłu zapalniczkę i odpalisz fajkę...
To auto jest bardzo dobrze zabezpieczone przed złodziejami.
Nie proponuj takich rzeczy ludziom, którym jeden problem wystarczy.
Do ASO możesz się pofatygować przy okazji a w takiej sytuacji dzwonisz do specjalisty a ten jest u Ciebie za 15 minut lub godzinę jak są korki. Skasuje 70-150zł zależy od miasta i spokój.
RządziszZamieszczone przez raski
;D ;D ;D ;D
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
...wchodzisz przez okno do środka i przez worek na narty wyjmujesz klucz z bagażnika.Zamieszczone przez raski
Nie zapomnij utrwalić tego wszystkiego na taśmie!
Chciałbym zobaczyć 2 rzeczy.
1- Jak wybijasz małą szybkę to jak przez nią włazisz do auta ;D
2- Jak wybijasz boczną szybę to chciałbym w ogóle zobaczyć ile trzeba się spocić aby wygrać z podwójnym oszkleniem anty włamaniowym :)
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
Przeczytałem wątek dwa razy i nigdzie nie znalazłem informacji, że kolega z problemem ma podwójne szyby.Zamieszczone przez coboss
Odpowiedź na punkt 1: brawo Watsonie ;D
Nie wszyscy maja worek na narty.
Tak , wiem ze jak worka nie ma to zawsze mozna za pomoca pilnika przystosowac tylna sciane. Ale niestety takie rozwiazanie wydaje sie byc lekko makabryczne.
Jeżeli auto nie ma worka na narty to rzeczywiście problem. Nie ma jednak rzeczy niemożliwych: tutaj opisana jest cała operacja otwierania bagażnika z kluczykiem w środku , łącznie z podważaniem drzwi, otwieraniem maski przy pomocy długiego druta- od strony kabiny, próbą otworzenia auta poprzez grzebanie w elektronice i w końcu wybijaniem otworu na worek na narty przy pomocy młotka i dłutka :D (okazało sie że auto jednak NIE MA worka) :D :DZamieszczone przez raski
Pozdro