Boss dobrze gada. Takie przypadłości jak u kolegi Chrisxz są typowe dla auta o które ktoś po prostu przez lata nie dbał. Jeździł i miał wszystko w d****, a jak zaczęło się sypać to czym prędzej pogonił auto i teraz ktoś inny ma problem bo co tydzień trzeba zaglądać na serwis.