czujnik temp gazu powinien być zamontowany ZA filtrem fazy lotnej (jak xsilver słusznie zaznaczył) i jak najblizej listew wtryskowych. Chyba masz kolego jakąś kaszanę z montazem gazu, ale trzeba to dokładnie obejrzeć na zywo ;)
Nie zrażaj się do gazu ;)pierwsze złe doświadczenia nie powinny przekreślac całego rozwiązania jakim jest LPG :)
Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci
Umówiłem się z koleszką od gazu. Podobno zna się na tym dobrze.
Dzwoniłem też do KME i powiedzieli, że takie błędy temperatury się zdarzają i nie powinno to decydować o falowaniu obrotów. Po regeneracji nie zrobiłem odpowiedniej kalibracji także zacznę od tego. Przyczyną falowania może być zbyt bogata mieszanka. Co do tego czujnika to wybadam dokładnie i najwyżej przeniosę go za filtr, bliżej wtryskiwaczy.
Jak zrobię z tym porządek to napisze co i jak.
Pozdrawiam :)
Jak przed Twoją ingerencją było ok,a teraz źle,to zapewne regulacja+stawiam na felerny czujnik temp-u mnie w Landirenzo jechać,jechał,ale na postoju obroty skakały,czasem aż do zgaśnięcia-tem.jak się okazło wskazywał za dużą...
Jak obiecałem tak piszę.
Byłem u znajomego gazownika i zrobiliśmy kalibrację wolnych obrotów. Po kalibracji jest lepiej. Póki co zrobiłem dosłownie kilka kilometrów ale czuć poprawę. Dodatkowo przesunęliśmy czujnik bliżej listew jednocześnie oddaliliśmy go od pokrywy zaworów bo prawdopodobnie brał on temp. również z silnika.
Co będzie dalej... kilometry pokażą.
Dzięki za rady Panowie!
Pozdrawiam.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem