Witam
pewnie niektórzy pamiętają że w mojej 730d miałem spory problem z absem/asc
otóż przepalił mi się sterownik - jest to rzadki przypadek więc przed wymianą dość dokładnie się dowiadywałem czy to na pewno to
w końcu zapłaciłem 800zł za używany
pochodził z jeden może dwa miesiące i znów to samo
w warsztacie powiedzieli że wadliwy sterownik więc kupiłem drugi (nowy)
który pochodził dwa dni więc odesłałem do sprzedającego który powiedział że się spalił więc był wadliwy i wymienił mi na nowy który znów pochodził miesiąc i dziś patrzę że wszystkie kontrolki znów się świecą!
co jest? czy to możliwe że coś go przepala czy znów miałem pecha trafić na wadliwy?
walnięty sterownik to podobno baaardzo rzadka sprawa a mi lecą jeden za drugim i niedługo na rynku wtórnym nie będzie już żądnego bo ja wszystkie przepalę! :shock:
proszę o jakieś rady gdzie szukać przyczyny bo w serwisie robią wielkie oczy a ja nie chcę wymienić pół auta zanim dojdę co to
pozdrawiam i z góry dzięki z odpowiedź