Witam
Mam problem ze swoim autem i liczę na Waszą pomoc. Samochód przez cały okres zimowy stał - nie używany, nie odpalany (około 2,5 miesiąca). Pierwsze odpalenie po tym okresie było dosyć trudne, ale spodziewałem się, że takie może być. Musiałem dosyć długo i kilkukrotnie pokręcić.
W końcu się udało, odpaliłem, postanowiłem nieco samochód, że tak powiem "przepalić" - zrobiłem około 50km i zgasiłem. Przy kolejnej próbie odpalania ten sam problem - strasznie ciężko pali. Dodatkowo daje się odczuć delikatne wibracje jakby nie palił równo na wszystkie cylindry. Wrażenie to znika dopiero po przekroczeniu około 1700 obr/min. Mało tego czuć również spadek mocy.
Wczoraj postanowiłem posprawdzać świece - nie wyglądały najlepiej, dosyć mocno osmolone. Przeczyściłem je, wkręciłem i odpaliłem dwukrotnie - chodził jak pszczółka. Przejechałem około 10km i nie był to ten samochód, co przy pierwszym odpaleniu, miał swoją moc i dobrze, równo chodził. Jednak po przejechaniu tego dystansu znów zaczęły się wibracje i to wrażenie niepracowania na wszystkich cylindrach. Zgasiłem i problem z odpalaniem pojawił się ponownie.
Dziś zamówiłem nowe świece, które będę miał jutro, jednak postanowiłem wczorajsze kroki powtórzyć i znów to samo - przez pewien czas chodzi świetnie, a potem wibruje i traci moc... co prawda problem z odpalaniem nie zniknął, ale przynajmniej przez chwilę należycie chodził.
Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale kolor iskry jest taki dosyć mocno żółty, sprawdzałem inne świece i w nich kolor jest taki niebieski podchodzący mocno pod biały. Dodatkowo w porównaniu z innymi świecami iskra wypada dosyć słabo (nie sprawdzałem innych świec w samochodzie, gdyż dopiero jutro będę miał komplet nowych).
Czy domyślacie się może co może być powodem tych trudności??
Mam jeszcze jedno pytanie... spod lewej strony przedniego zderzaka (siedząc za kierownicą) wypadł mi jakiś czujnik i sobie po prostu wisi. Nie wiem jak to określić... wygląda jak taki mocno rozciągnięty smoczek ;) Dziś już niestety nie zrobię zdjęcia, bo nie mam takiej możliwości, ale widziałem już kiedyś na forum ten element z tym samym pytaniem tylko nie było odpowiedzi.
Pozdrawiam