[mechanika/elektryka] Ciężko odpala

[marcus1328]

Witam

Mam problem ze swoim autem i liczę na Waszą pomoc. Samochód przez cały okres zimowy stał - nie używany, nie odpalany (około 2,5 miesiąca). Pierwsze odpalenie po tym okresie było dosyć trudne, ale spodziewałem się, że takie może być. Musiałem dosyć długo i kilkukrotnie pokręcić.

W końcu się udało, odpaliłem, postanowiłem nieco samochód, że tak powiem "przepalić" - zrobiłem około 50km i zgasiłem. Przy kolejnej próbie odpalania ten sam problem - strasznie ciężko pali. Dodatkowo daje się odczuć delikatne wibracje jakby nie palił równo na wszystkie cylindry. Wrażenie to znika dopiero po przekroczeniu około 1700 obr/min. Mało tego czuć również spadek mocy.

Wczoraj postanowiłem posprawdzać świece - nie wyglądały najlepiej, dosyć mocno osmolone. Przeczyściłem je, wkręciłem i odpaliłem dwukrotnie - chodził jak pszczółka. Przejechałem około 10km i nie był to ten samochód, co przy pierwszym odpaleniu, miał swoją moc i dobrze, równo chodził. Jednak po przejechaniu tego dystansu znów zaczęły się wibracje i to wrażenie niepracowania na wszystkich cylindrach. Zgasiłem i problem z odpalaniem pojawił się ponownie.

Dziś zamówiłem nowe świece, które będę miał jutro, jednak postanowiłem wczorajsze kroki powtórzyć i znów to samo - przez pewien czas chodzi świetnie, a potem wibruje i traci moc... co prawda problem z odpalaniem nie zniknął, ale przynajmniej przez chwilę należycie chodził.

Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale kolor iskry jest taki dosyć mocno żółty, sprawdzałem inne świece i w nich kolor jest taki niebieski podchodzący mocno pod biały. Dodatkowo w porównaniu z innymi świecami iskra wypada dosyć słabo (nie sprawdzałem innych świec w samochodzie, gdyż dopiero jutro będę miał komplet nowych).

Czy domyślacie się może co może być powodem tych trudności??

Mam jeszcze jedno pytanie... spod lewej strony przedniego zderzaka (siedząc za kierownicą) wypadł mi jakiś czujnik i sobie po prostu wisi. Nie wiem jak to określić... wygląda jak taki mocno rozciągnięty smoczek ;) Dziś już niestety nie zrobię zdjęcia, bo nie mam takiej możliwości, ale widziałem już kiedyś na forum ten element z tym samym pytaniem tylko nie było odpowiedzi.

Pozdrawiam

[hatecraft]

Może izolatory w świecach puściły i prąd ucieka...

A co do "smoczka" - to czujnik temperatury zewnętrznej. W plastiku pod zderzakiem jest zagłębienie, gdzie on normalnie siedzi.

tu masz zdjęcie: http://media.photobucket.com/image/e...tempsensor.jpg
na zdjęciu koła są max skręcone - żeby nie było problemów z interpretacją kierunku... ;)

[marcus1328]

Jak pisałem jutro będę miał nowe świece, więc jedną usterkę będę mógł wykluczyć. Zastanawiam się jednak, co w przypadku, gdyby to nie były świece. A co do tego czujnika to dokładnie o to mi chodziło ;) Dzięki ;)

[szpoper]

mieliśmy identyczny przypadek z 528 e39 , na kompie wykazało czujnik połozenia wału .Wymieniony i jest OK

[Livre]

Ja mam ten problem ale z nim idzie mi autko też dobrze chodź odczuwalne są drgania, za niedługo będę się umawiał co do wymiany czujnika wału bo to ważny element.

[marcus1328]

Livre - tworząc nowy temat liczyłem raczej na zasugerowanie usterki niż informację o występowaniu podobnego problemu u siebie ;) W ten sposób sobie nie pomożemy ;) Poza tym nie chciałbym, aby z posta zrobił się off-topic ;)

-----------

Wymieniłem dziś świece... dalej to samo... dodatkowo, co zauważyłem przy odpalaniu, gdy tylko zaczyna kręcić zapala się kontrola trakcji oraz kontrolka ABS...

[jerzyw]

Ja dorzucę tylko ,że okopcone''świeczki ''mogą być spowodowane zużytymi sondami L...pzdr...piszę z doświadcznia .

[G-R-Z-E-Ś]

Odkopie stary temat . Mam problem z odpalaniem rano to znaczy długo kręci zanim odpali jak już jest ciepły silnik to pali od strzała . Czym to długie kręcenie może być spowodowane ? Poczytałem trochę i dużo ludzi stawia na pompę paliwa . Podłączyłem pod kompa i wyskoczyły mi błędy sondy , czy sondy mają coś wspólnego z tym ciężkim odpalaniem ?

[JointoVicz]

Odkopie stary temat . Mam problem z odpalaniem rano to znaczy długo kręci zanim odpali jak już jest ciepły silnik to pali od strzała . Czym to długie kręcenie może być spowodowane ? Poczytałem trochę i dużo ludzi stawia na pompę paliwa . Podłączyłem pod kompa i wyskoczyły mi błędy sondy , czy sondy mają coś wspólnego z tym ciężkim odpalaniem ?

wejdz pod auto i odlacz sondy:) na podlodze po jedne i drugiej stronie sa takie jakby "kostki: tam musisz je rozkrecic i rozlaczyc sondy:) jak auto bedzie lepiej odpalalo to moze byc wina sond.. ale wyglada to wlasnie na pompe albo jakis czujik temperatury silnika - u mnie tak bylo:) dlugo krecic musialem i przez jakis czas auto sie ksztusilo ale na nagrzanym silniku problemow zero:)

[G-R-Z-E-Ś]

W tej chwili zakupiłem nową sondę . Wczoraj byłem pod autem i pomierzyłem sondy , na lewej sądzie jest walnięta grzałka , po za tym na inpie sonda nr 2 miała jakieś marne wskazania . Napisze w tygodniu czy coś się zmieniło :)