My tu sobie gadu-gadu, a tymczasem... Czy ktoś zauważył że weszła w życie nowelizacja ustawy o odpadach z 22 stycznia 2010??

Dla leniwych w skrócie:
po (1):
Cytat Zamieszczone przez Gazeta Prawna
Jeżeli samochód nie będzie spełniał odpowiednich kryteriów, to wówczas inspekcja ochrony środowiska uzna auto za wycofane z eksploatacji i zostanie poddane demontażowi w specjalnej stacji.
Czyli urzędnik będzie decydował o tym, czy auto da się naprawić czy też należy je "poddać demontażowi".

po (2) i ważniejsze:
Cytat Zamieszczone przez Gazeta Prawna
Zgodnie z nowelą właściciel pojazdu wycofywanego z eksploatacji będzie musiał przekazać go do stacji demontażu lub punktu zbierania takich pojazdów. Obecnie prawo określa, że właściciel może oddać np. samochód czy motocykl w takie miejsce, ale nie musi.
Cytat Zamieszczone przez Gazeta Prawna
Zgodnie z nowelą za demontaż pojazdów poza wyspecjalizowaną do tego stacją lub wymontowywanie z aut wycofywanych z eksploatacji części będzie groziła kara od 10 tys. zł do 300 tys. zł.
W skrócie znaczy to tyle, że rynek używanych części zostanie pozamiatany.

Jak kto ciekaw gdzie kierować wyrazy wdzięczności:
projekt złożony w Sejmie 2009-05-11 >>
W późniejszych głosowaniach zresztą ani jedni, ani drudzy szczególnie nie utrudniali sprawy (sprawdziłem tu i tu).

Pamiętajcie o tym idąc do następnych wyborów.