Kilka diodek w życiu ze sobą zlutowałem, ale w samochodach nic zupełnie nie - więc proszę się nie śmiać ;).
Czy przy podpinianiu dodatkowych odbiorników prądu (na 12V) takich jak ringi (zakładając że nie wchodzą zamiast postojówek tylko dodatkowo) albo robiące u nas karierę stroboskopy mogę zakładać że podpinam się pod idealne źródło napięciowe?
Innymi słowy wystarczy np. takie ringi włączyć równolegle z postojówkami i postojówki nagle nie siądą, czy potrzebna jest większa kombinatoryka?