Panowie jak oglądam zdjęcia to aż żal dupę ściska nie wiem jak to się stało ale nie spotkaliśmy się ;( . Byłem tam dzisiaj żeby nie być goło słownym to wrzucam fotki. Spóźniłem się trochę byłem w Okunince max 20 min po 13. Jeździłem przez tą wioskę 3 razy od początku do końca czasami nawet trąbiłem. Nie miałem do nikogo numeru.
Stanąłem potem na przystanku autobusowym i czekałem że może jednak ktoś będzie wyjeżdżał. Jak debil pytałem ludzi w wiosce czy nie widzieli kilku sztuk BMW w jednym miejscu. Chodziłem nawet po lodzie na jeziorze z myślą że może was zobaczę :599: