[ wnetrze] demontaż deski

[Cichy]

Wszystko ok, deska w domciu, nawet jestem zadowolony z wyjazdu do wrocławia nie licząc korków w centrum, ale to pomijam.
Udało mi się za niewielkie pieniądze wyszarpać od gościa: deskę kpl z kratkami i przełącznikami świateł, kolumnę kierowniczą el. kpl. włącznie z kierownicą, wykończenia drewniane z deski i tunelu środkowego ze schowkami i przyciskami awaryjnych i central zamka , lampki z plastikami pod nogi pasażer i kierowca + lampki tył pakiet light, wysuwany podstawek na kubki w tunel środkowy z tyłu pod przyciskami podgrzewania kanapy + owe przyciski z drewnem, siłowniczki schowka i hamulca ręcznego, przycisk rolety+centralka za kanapą+przekaźnik za schowkiem z przodu do el. foteli, przycisk otwierania tylnej klapy i kilka drobiazgów. :D :D :D :D :medit:

A zdradzisz ile za to wszystko dałes?

[konrad1654]

foty foty :>

[lockbud]

Foty wrzucę jak doprowadzę wszystko do ładu, myślę że zrobi się wkońcu ciepło i można będzie podziałać. Kasowo wyszło mnie to 500zł. :shock:

[sennapowieka]

Foty wrzucę jak doprowadzę wszystko do ładu, myślę że zrobi się wkońcu ciepło i można będzie podziałać. Kasowo wyszło mnie to 500zł. :shock:

Następnym razem jadę z Tobą :] skoro taki negocjator dobry, pozazdrościć :]

[lockbud]

Miałem fart że auto stało centralnie na złomie, między trabantami, syrenami, wardburgami i tym podobnymi markami. Wiem wiem, właściciel który wstawił tam wrak swojej e38 powinien smażyć się w piekle, :D ale dzięki niemu brak wiedzy właściciela złomowiska co do cen części do e38 pozwolił mi się trochę obłowić. Choć nie było łatwo, bo drzwi pasażera nie otwierały się, boczne szyby powybijane i śnieg wewnątrz w aucie utrudniał demontaż, to i tak jestem cholernie zadowolony. Gadżetów było jeszcze kilka, ale w takim stanie że nie było sensu już nic wyciągać, a szkoda.

[sennapowieka]

Miałem fart że auto stało centralnie na złomie, między trabantami, syrenami, wardburgami i tym podobnymi markami. Wiem wiem, właściciel który wstawił tam wrak swojej e38 powinien smażyć się w piekle, :D ale dzięki niemu brak wiedzy właściciela złomowiska co do cen części do e38 pozwolił mi się trochę obłowić. Choć nie było łatwo, bo drzwi pasażera nie otwierały się, boczne szyby powybijane i śnieg wewnątrz w aucie utrudniał demontaż, to i tak jestem cholernie zadowolony. Gadżetów było jeszcze kilka, ale w takim stanie że nie było sensu już nic wyciągać, a szkoda.

Szczęściarz ! Niech to ograbione e38 spoczywa w pokoju

[szczurek]

gdzie stoi to e38 sobie podjade i moze cos wykrece:)

[Neuf]

Foty wrzucę jak doprowadzę wszystko do ładu, myślę że zrobi się wkońcu ciepło i można będzie podziałać. Kasowo wyszło mnie to 500zł. :shock:

Masz szczęście i to w ogromnej ilości :)

[sylwek7]

A nie było w tym E38 dwóch desek w skórze? :hah:

Świetny strzał. Gratuluję

[Leon740i]

no masakra w porownaniu do cen rynkowych :) gratki :)