Heh. taka kadra Oyama Karate 7er :-D Myślałem że każdy tylko kyokushin :?
Też należałem do krakowskiej szkoły Shihan Dyducha jednak trenowałem w innym mieście u innego sensei. Shihan Dyduch i Shihan Pietras mnie tylko egzaminował, a do Krakowa jeździłem tylko na walki do Dyducha na stalowe. Sam prowadziłem sekcje w dwóch miejscowościach![]()
Myśle że sporty i sztuki walki są teraz tak rozpowszechnione że mało kto tego nie spróbował. Problem w tym że w niektórych po dwóch latach treningu wstępuje nieśmiertelność :hihi: a w tak krótki czass ciężko załapać podstawy żeby chociaż technike prawidłowo wykonać :)